Temat: "napad śniadaniowy"

Dziewczyny, szczególnie te, które w ramach "rozrywki" rzucają się na jedzenie, powinny wiedziec o czym mówię.. Zazwyczaj takie akcje lodówkowe mam popołudniu albo wieczorami, a dziś rano, jedząc sniadanie, dokładalam sobie platki garsciami dosłownie... i nagle "maszyna się uruchomiła"... w efekcie moje "ŚNIADANIE" wygladalo tak:

wielki kubek mleka czekoladowego
chyba z 5 garści płatków kukurydzianych
2 garsci muesli
2 kromki z masłem i nutellą
2 wafle ryzowe
wielki kawał andruta z masą mleczną
5 ciastek maslanych z czekoladą...

po-ra-żka.... 

Nie ma nic gorszego niż tak zacząć dzien.. potem nic juz nie idzie tak, jak powinno, bo ciagle męczą wyrzuty sumienia...
Udałam sie zatem z przyjaciołką do fitness klubu i przez niecala godzine biegalam na biezni..
Nie wiem czy zdołałam spalić to wszystko...? Po przyjsciu zjadlam talerz pomidorowej z ryzem i kurczaka z sałatką..

Myslicie, ze powinnam jeszcze dzis isc cos pocwiczyc, zeby spalic to sniadanie i zeby mi sie nie "odłozylo"...?
W ogóle sa tutaj takie dziewczyny, ktorym zdarza sie zacząć dzien wlasnie od takiego "wyskoku"...? :/ To ponoc na tle nerwowym, ale skad niby nerwy tak zaraz od rana ? :( Poradzcie mi, co powinnam robic, zeby unikac takich sytuacji?? 

mnie częściej zdarza się kończyć dzień  takim wyskokiem
Bleff no wlasnie mi też! Dziś sama nie wiem co we mnie wstąpiło! :/ a po takim wyskoku masz jakies szczególne "ograniczenia"? Czy kontynuujesz dietę jakby nigdy nic..?
napisałaś, że nie ma nic gorszego niż taki wyskok od rana, otóż jest: taki wyskok na wieczór.
faktycznie jadłaś za dużo, ale to lepsze zło, że tak powiem niż objeść się na kolację. Po prostu kontynuuj dietę zgodnie z planem, dobrze że byłaś na siłowni, ale zapomnij już o tym, stało się, pilnuj się jednak żeby to się nie powtórzyło ;)
Pasek wagi

lepiej zacząć niż skonczyc tak dzien;))

no, no.. jakieś 2000kcal na śniadanie. ja bym się nie mogła po takim śniadaniu ruszyć. co do spalenia tych kcal wszystko zależy od tego, jaki masz metabolizm i jaki wysiłek potem podejmujesz. ;) .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.