9 września 2011, 22:53
Nie no beznadzieja....nie wiem, jak dam rade wykluczyć ten mój wieczorny relax, czytajcie: pizza lub jakaś przekąska i piwka tak z dwa i do tego film...lubię tak spędzać samotne wieczory...A, że raczej jestem sama no to cóż... jak ja z tego zrezygnuje?A przecież dzięki temu mojemu kochanemu trunkowi z sokiem malinowym mam ten brzuch, wielki, ogromy....
![]()
11 września 2011, 01:13
No nie ma sensu, bo oszukujesz wtedy tylko sama siebie, ciesze sie ze postanowiłaś nie spac do 14 :D jestem z Ciebie dumna :*
11 września 2011, 01:16
to postanowienie, a pomyśl jak to wykonam wtedy pekniesz z dumy hihi :* mam nadzieję, że i Ty dasz radę z papieroskami i ja pęknę z dumy :) mam nadzieję, że rzucić to świństwo wkońcu :] bo ja wierzę, że mi się uda już trzeci dzień nie palę :) jutro tylko zapalę do piwka i koniec :)
11 września 2011, 01:22
Jutro mi sie moze udac, bo jak juz mowilam jade na zakupy a one mnie wykanczaja wiec jak wroce to raczej sie poloze, to juz mniej czasu na palenie :)
11 września 2011, 01:26
pojutrze i po pojutrze tez ma Ci sie udać :P a ja za to będę wcześnie wstawała :) a ogólnie lubisz palić?lubisz ten zapach smak? bo ja ostatnio stwierdziłam, ze nienawidze tego, więc po co palę? i dlatego stwierdziłam, że muszę to rzucić :) a jestem taką osobą że albo wszystko albo nic, więc jeśli chce zmienić swój tryb życia na zdrowy to fajki też musze rzucić...
11 września 2011, 10:06
Wstałam o 8.45:) tylko, że nie mogłam wejść wcześniej na kompa:/ tylko 45 minut za poźno niż mówiłam :D jutro wstanę już o 8.00 :D hihi ale jestem niewyspana, bo zasnęłam około 5.00 :P
11 września 2011, 10:17
I tak sukces że chociaz o 8.45 a nie o 14 hehe :)
11 września 2011, 10:32
No aż dzisiaj chyba padnę o 22 spać :) jestem strasznie niewyspana, ale łóżko wrazie czego już pościelałam, żeby mnie nie kusiło :P chyba muszę zacząć sie uczyć :/ ech:(
12 września 2011, 13:52
Nie spałam jeszcze, ale nie mogłam na kompa siąść :/ Dzisiaj znowu wstałam o 12.00 :( załamka :(
