- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2011, 22:28
przez ostatnie dni nie miałam wgl apetytu i jadałam do 500kcal. niespecjalnie. po prostu miałam nerwowe dni.
dziś złapał mnie MEGA napad.
zjadłam z 6-7 kromek chleba grubo posmarowanego masłem, 150gramów płatków owsianych smażonych na maśle, 100g jogurtu naturalnego, pare łyżek otrębów granulowanych, parę łyżek owsianych, dwie łyżki twarogu, dwie łyżki dzemu.
nie mam pojęcia co zrobić.
ani teraz nie poćwiczę. ani nic.
czuję się strasznie.
pomóżcie mi dziewczyny.
czy mogę jutro zrobić sobie głodówkę??
27 czerwca 2011, 22:30
jedz normalnie!.
tak jak przed nie jedzeniem.
bo znowu Cię napadnie.
27 czerwca 2011, 22:30
27 czerwca 2011, 22:31
27 czerwca 2011, 22:34
wypisałam generralnie co zjadłam, gdy miałam napad.
wcześniej: 200g fasolki, jogurt, pół ogórka, 10 czereśni, 100g porzeczek czerwonych, 4 plasterki kiełbasy.
umrę z przejedzenia chyba zaraz. -.-
wiecei wgl ile od napadu musze przeczekać żeby móc ćwiczyć?
27 czerwca 2011, 22:37
27 czerwca 2011, 22:39
nie odłoży mi się to wszystko co zjadłam?
poza tym spójrzcie, która jest godzina. ; /
27 czerwca 2011, 22:41
27 czerwca 2011, 22:42
27 czerwca 2011, 22:43