Temat: musze sie wyzalic:((

no mam taki wielki problem,pojawily sie kompulsy:((( i nie moge czasami wytrzymac bez slodkiego, dzisiaj zajadalm 
-dwa kawalki chleba ciemnego z ziarnami, jajkiem, pomidorem i salata
- 2 jablka
- jogurt niskokaloryczny
- troche rosolu z makaronem i ugotowanym skrzydelkiem
- kawalek bulki bagietki z kurczakiem i salatka z groszku i marchewki z majonezem ok 2 lyzeczek

i jestem zla na siebie, sama nie wiem czemu, biegalam na orbim pół godz, czy moge ten dzien zaliczyc do udanych?? czy zjadlam za duzo pomimo tego ze nie ruszylam slodkiego..
No przecież dobry dzień..stwarzasz problemy..
no mozliwe juz mi odbija:(
tak mało zjadłaś, a Ty piszesz że kompulsy, to ile jesz normalnie?
Pasek wagi
Ojej, chcialabym jesc tylko tyle i ewentualnie miec takie male kompulsy.
to nie byl kompuls wlasnie dzisiaj gol nie milam ale i tak sie czuje beznadziejnie

Nie martw się, ja dzis znowu miałam chcicę na słodkie. I sobie mieszałam rybę w sosie pomidorowym z rogalem z dzemem. A potem zjadłam jeszcze 3 trufle. O taak;D

 

serdelkaa nie przejmuj się. wcale nie zjadłaś dużo, poćwiczyłaś więc dzień udany :) a jeżeli nawet masz wyrzuty sumienia to niech staną się one dla ciebie motywacją. dasz radę kochana ;*
Ja dziś zjadłam 900 kcal. Byłam dumna, do tego duużo chodziłam po mieście, jeździłam godzinę na rowerze stacjonarnym, lecz jak wróciłam do domu nie dałam rady pominąć kolacji (która była o 21!!!) i zjadłam kolejne 300 kcal - niby nie źle, łącznie 1200, ale ta godzina =///
Ty chyba nie wiesz co to są kompulsy :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.