Temat: Duża nadwaga u córki


Proszę o pomoc, moja córka, która ma 18 lat ma bardzo złe wyniki badań, które spowodowane są nadwagą. Próbuję jej przemówić do rozsądku, ale ona nie chce spróbować schudnąć nawet po tym jak zobaczyła wyniki badań. Ona mówi mi, że wcale nie ma tak dużej nadwagi. Zawsze była większa, ale dopiero teraz tak negatywnie odbiło się to na zdrowiu i spowodowało insulinooporność i inne problemy z hormonami. Co mogę zrobić, żeby zaczęła się ruszać i przestała ciągle podjadać?

Poczekać, aż ona do tego dojrzeje.

Jeśli od lat zamęczałaś ją w tej kwesti, to będzie naprawdę długi proces.

Może być ciężko jeśli ona sama tego nie widzi. Myślę, że marudzeniem i wytykaniem niczego nie zdziałasz, bo to zadziała na zasadzie "Na złość mamie odmrożę sobie uszy". Domyślam się, że mieszka póki co z Tobą i Ty gotujesz, więc skupiłabym się głównie na gotowaniu dobrego jakościowo jedzenia, żeby nie zapychała się byle czym. Zmieńcie nawyki wszyscy a nie że Wy będziecie się opychali frytkami i kotletem a jej karzecie jeść gotowaną na parze pierś z kurczaka i sałatkę przykładowo. Dodatkowo nie kupować gównianych przekąsek czy słodyczy, żeby nie miała dostępu. Córka ma 18 lat, więc zapewne się uczy i nie pracuje, więc nie ma takiej ilości gotówki, żeby kupowac tonami takiego rodzaju rzeczy, więc jesli Ty nie będziesz znosiła do domu, to będzie ich jadła zdecydowanie mniej. Z kieszonkowego kupi trochę, ale nie takie ilości, które mają realny wpływ. A co do ruchu, to zamiast ględzić, żeby coś ze sobą zrobiła, to może wymyślić jakąś formę aktywności, której nie odczuje jako "muszę iść na siłownię ćwiczyć", tylko np przemycaj to pod pozorem "Ooo zobacz jaka ładna pogoda, choć idziemy we dwie (trzy/rodziną/czy jak tam macie) na spacer" albo wybierz się z nią na basen. Wspieraj ją, ale nie susz głowy, że jest gruba/powinna ruszyć tyłek/mniej żreć itp. Sama pamiętam że w tym wieku działało to na mnie jak płachta na byka i przynosiło skutek odwrotny do zamierzonego. I niestety rozmowy na temat zdrowia w tym wieku też nie specjalnie przemawiały mi do rozsądku, ponieważ i tak wydawało mi się, że mnie to nie dotyczy bo jestem jeszcze za młoda. Wiem, że masz wyniki czarno na białym, ale mimo wszystko myślę, że ona tego nie bierze na poważnie. Taki wiek.

Pasek wagi

Tak jak wyżej, nie naciskaj jej. Spróbuj wymyślić wspólne aktywne spędzanie czasu,może się zgodzi. Albo nawet nie aktywne, ale takie gdzie można wyjść i zamiast jeść, to się coś innego robi i nie ma kiedy podjadać. Nie kupuj przekąsek, niech w domu nie leżą,lodówka niech nie będzie zapełniona czymś co można przekąsić. Dzięki temu żeby coś dodatkowego zjeść trzeba będzie wyjść do sklepu, i albo się nie będzie chciało, albo to jakikolwiek ruch. Ona już jest pełnoletnią, więc sama musi zechcieć. 


Ej, ten wątek już był niedawno, tylko od strony "córki". Nawet w kilku wersjach. Znowu troll.

nie wierzę, że matka by umieściła foto brzucha swojej córki na publicznym forum

Wielbiona napisał(a):

nie wierzę, że matka by umieściła foto brzucha swojej córki na publicznym forum

Ja też 

Pasek wagi

Trolololo

Oczywiście ze troll. To już bylo

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.