Temat: Boje się wagi/ przytycie

Hej :) 

Temat może wyda się śmieszny, ale panicznie boje się zważyć. Zawsze byłam taka normalna. Ważyłam między 58-63 kg i wyglądałam dobrze. Ostatnio czuje po ubraniach, ze sporo przytyłam, czuje się tak ociężale. Dużo osób zwraca mi uwagę, ze sporo przybrałam. Dodam, ze to stało się tak nagle jakoś na przełomie września i października 2022r. Wiem, ze odwlekając to może być dużo gorzej ale czuje się jak bym ważyła conajmniej z 75kg 🥲  czy ktoś tutaj tez ma taka fobie? Bardzo proszę o wsparcie 

nuta napisał(a):

Po wymiarach nie powinno byc jakos duzo wiecej kg

Nie ma duzej roznicy w wymiarach.

niby nie dużo, a tyle osób zwraca uwagę na to ze przytyłam 🤭

Kluskaaaaaaaaaaaa napisał(a):

Hej :) 

Temat może wyda się śmieszny, ale panicznie boje się zważyć. Zawsze byłam taka normalna. Ważyłam między 58-63 kg i wyglądałam dobrze. Ostatnio czuje po ubraniach, ze sporo przytyłam, czuje się tak ociężale. Dużo osób zwraca mi uwagę, ze sporo przybrałam. Dodam, ze to stało się tak nagle jakoś na przełomie września i października 2022r. Wiem, ze odwlekając to może być dużo gorzej ale czuje się jak bym ważyła conajmniej z 75kg ?  czy ktoś tutaj tez ma taka fobie? Bardzo proszę o wsparcie 

pewnie z 5kg więcej ważysz teraz, sprawdzilas?

tez nie lubię się ważyć, wolę po ubraniach i lustrze osądzać czy przegięłam czy jest ok

sluchaj,  jeśli czujesz się ociężale, to nawet bez wagi zrób porządek z dietą ☺️, bo to na stówę sprawi różnicę 🤞🏻🤞🏻daj znać 

Neverthinktwice napisał(a):

Kluskaaaaaaaaaaaa napisał(a):

Hej :) 

Temat może wyda się śmieszny, ale panicznie boje się zważyć. Zawsze byłam taka normalna. Ważyłam między 58-63 kg i wyglądałam dobrze. Ostatnio czuje po ubraniach, ze sporo przytyłam, czuje się tak ociężale. Dużo osób zwraca mi uwagę, ze sporo przybrałam. Dodam, ze to stało się tak nagle jakoś na przełomie września i października 2022r. Wiem, ze odwlekając to może być dużo gorzej ale czuje się jak bym ważyła conajmniej z 75kg ?  czy ktoś tutaj tez ma taka fobie? Bardzo proszę o wsparcie 

pewnie z 5kg więcej ważysz teraz, sprawdzilas?

tez nie lubię się ważyć, wolę po ubraniach i lustrze osądzać czy przegięłam czy jest ok

sluchaj,  jeśli czujesz się ociężale, to nawet bez wagi zrób porządek z dietą ??, bo to na stówę sprawi różnicę ????daj znać 

jest 68kg 

Sandra202020 napisał(a):

I ile ważysz?

jest 68 kg 🙈🙉

Kluskaaaaaaaaaaaa napisał(a):

Neverthinktwice napisał(a):

Kluskaaaaaaaaaaaa napisał(a):

Hej :) 

Temat może wyda się śmieszny, ale panicznie boje się zważyć. Zawsze byłam taka normalna. Ważyłam między 58-63 kg i wyglądałam dobrze. Ostatnio czuje po ubraniach, ze sporo przytyłam, czuje się tak ociężale. Dużo osób zwraca mi uwagę, ze sporo przybrałam. Dodam, ze to stało się tak nagle jakoś na przełomie września i października 2022r. Wiem, ze odwlekając to może być dużo gorzej ale czuje się jak bym ważyła conajmniej z 75kg ?  czy ktoś tutaj tez ma taka fobie? Bardzo proszę o wsparcie 

pewnie z 5kg więcej ważysz teraz, sprawdzilas?

tez nie lubię się ważyć, wolę po ubraniach i lustrze osądzać czy przegięłam czy jest ok

sluchaj,  jeśli czujesz się ociężale, to nawet bez wagi zrób porządek z dietą ??, bo to na stówę sprawi różnicę ????daj znać 

jest 68kg 

😂 no, 5kg więcej jak byk, zrzucisz, myk ci pójdzie, musisz uporządkować jadłospis 🤞🏻

dobre, bo ja tez szacowalam w ciemno ok.5kg :)

Nie ma dramtu

Ale fajnych masz znajomych, ze tak Ci przytycie wytykaja....

nuta napisał(a):

dobre, bo ja tez szacowalam w ciemno ok.5kg :)

Nie ma dramtu

Ale fajnych masz znajomych, ze tak Ci przytycie wytykaja....

No i to 5 kg… faktycznie nie ma tragedii. Najlepsze jest to ze jak ktoś jest otyły to nie zwraca się uwagi bo „nie wypada” ale pare kg więcej przy i tak zdrowym ciele będą wypominać 🙉🙈

Kluskaaaaaaaaaaaa napisał(a):

nuta napisał(a):

dobre, bo ja tez szacowalam w ciemno ok.5kg :)

Nie ma dramtu

Ale fajnych masz znajomych, ze tak Ci przytycie wytykaja....

No i to 5 kg? faktycznie nie ma tragedii. Najlepsze jest to ze jak ktoś jest otyły to nie zwraca się uwagi bo ?nie wypada? ale pare kg więcej przy i tak zdrowym ciele będą wypominać ??

fakt

ale ja wole zeby mi ktos powiedzial (jesli faktycznie przybiore), niz zeby mi wpierano, ze jestem szczuplutenka, gdy ja po ubraniach czuje ze jest nie tak

w ogole nie zgadzam sie z 'to nie wypada', jesli ktos jest gruby i mnie zapyta, czy wg mnie jest gruby/a, to na stowe powiem prawde, przeciez klamanie nikomu nie pomoze, a powiedzenie prawdy, gdy spytana o opinie, pomoze grubej osobie schudnac i byc zdrowsza. Wiadomo, ze nie mowie komus, kto w ogole nie pyta o zdanie na temat swojej tuszy lub jej braku, ale jesli pyta, to zawsze powiem prawde. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.