- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
17 maja 2011, 16:26
no dobra... upadłam... stracilam motywację na dalsza walke i co? i jem, jem, jem... juz chyba ze 2000kcal (wiem, ze to niby nie dużo, ale dla mnie dużo, przy moim metabolizmie pewnie to sie odbije, a zresztą dzień sie jeszcze nie skończył_)
chodzi o to, ze nie chudnę, wiec nie mam tego powera na dietę co na początku
wiem, ze muszę sie zatrzymać, bo jeden dzień to jeszcze nie katastrofa, ale jak sobie poluzuję to z całej diety nici i wszystko od początku
pocieszcie mnie i dajcie przysłowiowego kopniaka
tak mi w sumie głupio, ze nowy temat, ale co tam se myślę zakładają inni różne głupie tematy wiec ja tez mogę raz na jakis czas
17 maja 2011, 16:30
mam to samo, jak nie widzę spadku to sobie pozwalam i tak już miesiąc wracam do wagi 56,1kg.. nie ma to tamto, trzeba PRZESTAĆ! żeby móc się pokazać na plaży :D wiem, wiem- łatwo się mówi ;p
17 maja 2011, 16:31
A jesteś przed okresem? Bo może dlatego waga nie spada. U mnie podobnie, nie ruszyło się nic. Ale wytrwam w diecie do czasu, aż miesiączka mi się skończy i dopiero wtedy wskakuję na wagę. Nie ma się co poddawać!
Wstań jutro z lepszym nastawieniem i od razu weź się za ćwiczenia. Pobiegaj, poskacz na skakance, za karę, za obżarstwo. Kalorie ubędą i nie trać wiary :)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
17 maja 2011, 16:38
A moze dlatego, że gdy czlowiek ma idealna wagę (wg organizmu) to stopuje troche ;)
osoba wazaca 100kg przy takim samym wzroscie i diecie schudnie np 5 kg, a osoba wazaca 50kg tylko pół ;)
17 maja 2011, 16:45
pomyśl... do końca maja mamy mieć zajebistą pogodę, wręcz upały- chyba nie chcesz ukrywać się pod ciuchami-worami albo peszyć przechodniów na ulicy dyndającym sadłem pod opiętą bluzeczką? IDZIE LATO tyle seksownych ciuchów można będzie nosić, chyba chcesz czuć się w nich atrakcyjnie???
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
17 maja 2011, 16:45
> A moze dlatego, że gdy czlowiek ma idealna wagę
> (wg organizmu) to stopuje troche ;)osoba wazaca
> 100kg przy takim samym wzroscie i diecie schudnie
> np 5 kg, a osoba wazaca 50kg tylko pół ;)
ja wiem, ze tak jest ale ja wyglądam na 10 kg więcej niz ważę... na początku trochę poszło a teraz dupa... alne nie o to chodzi, tylko o to, ze motywacja mi spadła, nie chce mi sie ćwiczyć i w ogołe...potrzeba mi bata nad sobą i tyle...
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
17 maja 2011, 16:46
> pomyśl... do końca maja mamy mieć zajebistą
> pogodę, wręcz upały- chyba nie chcesz ukrywać się
> pod ciuchami-worami albo peszyć przechodniów na
> ulicy dyndającym sadłem pod opiętą bluzeczką?
> IDZIE LATO tyle seksownych ciuchów można będzie
> nosić, chyba chcesz czuć się w nich atrakcyjnie???
oooo to to tak do mnie mów...
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
17 maja 2011, 16:54
Myślałam, że się wywaliłaś, czy coś... Ech, dziewczyno, może w swoim odczuciu jesteś gruba, a tak naprawdę figurę masz dobrą?
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
17 maja 2011, 20:35
figure mam fatalna totalne jabłko - duzy brzuch i cycki, ramiona ze pożal sie boże, no i twarz na której sie odbijają te kg. ogólnie wyglądam na duzo wiecej niz ważę
no i dobiłam jeszcze 2 kromkami z pokrzywa smażoną czyli dziś zjadłam juz pól chleba - miedzy innymi