- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 marca 2021, 09:34
w lutym zaczęłam jeść mniej, chodzić na spacery, ćwiczyć. moja waga szybko spadała. zaczęłam na 55, teraz jest 51. mój cel to 49. mam 164cm wzrostu. wiem, że to waga prawdiłowa, jednak nie widzę tego że schudłam. mam z czego, i chciałabym jeszcze chociaż te 2-2,5kg. od jakiegoś tygodnia nic w moim trybie sie nie zmieniło, nadal jem tyle co jadłam na początku diety, pije dużo wody. może za dużo? ćwicze tyle samo, a waga stoi na 51. czy to efekt plateau? kiedy to minie? co zrobić? z góry dziękuję za pomoc 🙂
10 marca 2021, 09:50
Skoro mając prawidłową masę ciała wyglądasz twoim zdaniem źle(zakładając, że masz zdrowy osąd samej siebie i nie dążysz do wyglądu anorektycznej modelki), to zamiast dążyć do niezdrowego poziomu tkanki tłuszczowej trzeba chyba zrobić rekompozycję ciała-czyli jeść CPM i bardziej celowo ćwiczyć. Organizm ma wbudowany instynkt samozachowawczy i określony % tkanki tłuszczowej jest mu niezbędny dla zdrowia- poniżej tego nie zejdziesz w sposób zdrowy i nieszkodliwy dla organizmu.
10 marca 2021, 10:11
mam ten sam wzrost i waże 50 kg, powiem Ci jedno nawet jak wazylam 1.5 kg mniej nie było tego widać A czułam się mega gorzej, ciągle zimno, gęsia skórka po zmienianiu ubrań itp masz dobra wagę i nie przesadzaj ;) utrzymaj 50- 51 to i tak niska waga przy tym wzroście;)
Edytowany przez werusia3 10 marca 2021, 10:11
10 marca 2021, 10:39
popieram. Mój wzrost. Jak ważyłam 53 to mówili że wyglądam już źle a co dopiero jakbym miała ważyć 49 kg. Utrzymuj 51 i będzie git. A jeśli jesteś skinny fatem, to i przy 49 będziesz. Trzeba zmienić skład ciała. Więcej ćwiczeń siłowych żeby ciało było zbite i jędrne a nie szczupłe, ale rozlane i zwisająca skóra.
Edytowany przez Karolka_83 10 marca 2021, 10:41