- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Gorlice
- Liczba postów: 21
5 kwietnia 2011, 09:19
No i udalo sie, prawie dobrnelam do celu z 72.5 kg na 54.8kg...planuje jeszcze ze 2 i wytarczy...tylko ze ja nie potrafie po zakonczonej diecie zdystansowac sie do tego co jem i popadam latwo ze skrajnosci w skrajnosc. Albo jem malo i chudne nadal albo zaczynam sie obzerac i waga skacze znow w gore :(
Macie moze jakies sposoby zeby utrzymac wage i juz nie chudnac????
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Gorlice
- Liczba postów: 21
5 kwietnia 2011, 11:43
Mam 33 lata, 160 cm wzrostu. Odchudzalam sie po ciazy, przez pierwsze 2 miesiace odchudzania nie cwiczylam bo bylo to 3 m-ce po cc, jadlam normalnie bo karmilam, bez slodyczy i podjadania miedzy posilkami. Tak spadlo 7 kg, a pozniej przez 3 miesiace bylam na diecie i fitness vitalii. 1200-1500kcal, zalezy od ustawien (ile chcialam zrzucic tygodniowo)i wtedy schudlam 10 kg, teraz od 2 tygodni jem juz obiady z reszta rodziny ale mniej, nadal staram sie jesc 5 posilkow dziennie, cwicze mniej ale duzo spaceruje z dzieciakami...waga nadal powoli spada.
