3 kwietnia 2011, 22:24
Było tak cudownie - schudłam 12 kg, ważyłam już 62 i... Znalazłam faceta... Po związku trwającym rok i 4 miesiące przytyłam prawie 16 kg. Wróciłam do wagi, a nawet mogę powiedzieć o efekcie jo-jo. W momencie zakończenia związku ważyłam 77.7 kg. Po 2 tygodniach ważę już 72.9 kg.
Nigdy więcej ulegania presji faceta co do chudnięcia.
Tylko czy uda mi się powtórzyć to, co osiągnęłam kiedyś?
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 899
3 kwietnia 2011, 22:57
Ufda Ci sę, u mne na tycie złozyło się rzucenie palenia i jadanie na mieście, równiez z facetem. Ale teraz jestem mądrala i już nie jadam tyle c kiedyś, a jak już to wybieram coś niskokalorycznego, albo np. porównuje, że w macu zamiast kanapki mcchicken warto zjeść nuggetsy w ilości 12, bo... mają mniej kcal niż mcchicken :o, a do tego malą sałatkę. Człowiek czuje się bardziej syty. Nie mówię że tak jem, ale że w ten sposób myślę, przykładowo.
14 kwietnia 2011, 16:11
Trzymaj się vitali a na pewno ci się uda :-) powodzenia ;)
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
15 kwietnia 2011, 22:19
raz sie udalo to i drugi raz dasz rade. ja po zaliczeniu jojo wzielam sie w gasc i trzymam wage.