- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 marca 2011, 09:50
Witam,
Szukam mam, któe urodziły dzieciaczki i nadal nie wróciły do swojej wagi sprzed ciąży. Nie wiem dlaczego szukam, może chce się pocieszyć że nie tylko mi został gratis a może aby się wspierać. Czas pokaże...
Mój plan to zaczynam od 1 kwietnia, kupiłam dietę na Vitalii, mam zamiar do sierpnia osiągnąć wagę sprzed ciąży czyli 61kg... a do końca roku wagę którą miałam zawsze, czyli 58kg,
Dołącz do mnie, wspierajmy się , cieszmy naszymi pociechami....
29 marca 2011, 10:06
29 marca 2011, 10:23
Ja mam duzo nadprogramowych kilogramów... ale mój problem zaczął sie jeszcze przed ciaza... bo przytyłam 10 kg... a w ciazy dodatkowo 22 kg... przed porodem wazyłam już 82 kg ( jeszcze troche a byłabym ciężasza od męża)... zaraz po ciązy schudłam do 63 (-19)... ale bez radosci bo bardzo szybko to nadrobiłam... i moja waga ukształtowała sie w granicach 70 kg... na szczęście już wiecej nie tyłam...
Od miesiąca jestem na diecie... i usiłuje ćwiczyć, choc strasznie tego nie lubie... mam do dyspozycji rowerek i od wczoraj piłke gimnastyczną- niestety nie przysłali mi do niej korka, a prowizoryczny korek który sama zrobiłam nie utrzymuje w niej powietrza
29 marca 2011, 11:24
29 marca 2011, 23:39
Tak sobie pomyślałam że chyba na pasku wagi wezemę wage w czasie porodu i obecną to miałabym sukces :)
Bo u mnie tak było:
wrzesień 2007 - 58kg - początek starań o dziecko;
grudzień 2008 - 63kg - ciąża;
sierpień 2009 - 93kg - poród ;
luty 2010 - 68kg - koniec karmienia;
sierpień 2010 - 75kg;
marzec 2011 - 75kg
piękna historia wagi :)
30 marca 2011, 09:25
Sorry ale ja uważam że to żaden sukces ... tylko nie bądź urażona, bo jak najbardziej nie chce cie zranić... wiadomo że po porodzie waga samoistnie spada (odchodzi dziecko, łozysko i wody) no i w trakcie karmienia ładnie spada... a sukces zaczyna sie gdy podejmuje się walkę... kiedy trzeba wziąść sie za siebie bo waga juz sama nie spada i coś ze soba trzeba zrobic żeby zmienic swój aktualny wygląd... tez przeciez mogłabym sobie ustawić startowa 82 i chodzić dumna że ubyło mi już ok. 16... ale to chyba nie o to chodzi?!... osobiście śmieszy mnie jak ktos startową wagę ustawie z końca ciaży
30 marca 2011, 09:28
Jeszcze raz przepraszam jeśli ktoś poczuł sie dotkniety, po prostu napisałam to co uważam na ten temat
30 marca 2011, 09:56
30 marca 2011, 11:56
andziolkowa zastanawia mnie twoje doświadczenie w sprawie spadku wagi po porodzie, wiedza na temat zaburzeń hormonalnych i tym podobnych rzeczach. To o tej wadze startowej z dnia porodu to był żart i sukces niby z tym związany. Co do spadku wagi po porodzie i to co piszesz o wodach, dziecku i łożysku to było ok 5kg, wiec szału nie było. Nie mam zamiaru ci się tłumaczyć dlaczego przytyłam po skończeniu karmienia ale bądz tak łaskawa i poczytaj sobie w necie o policystycznych jajnikach i hiperprolaktynemii. Nie chce wspominać o hipoglikemii i przepuklinie na kręgosłupie lędźwiowym. Może będziesz mniej skłonna do ocen i "dobrych rad" w stylu że trzeba wziąć się za siebie. Nie wiem dlaczego przepraszasz za swoje poglądy.
Edytowany przez Marcellinaa 30 marca 2011, 12:19