- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Wieluń
- Liczba postów: 16
28 marca 2011, 21:51
Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto: Knurów
- Liczba postów: 470
16 kwietnia 2011, 11:40
Ja całym sercem jestem za REALEM :)
Dzisiaj mam szalony dzień. Cały na zakupach i przygotowaniach bo jutro mój Synuś ma Chrzciny. Więc dzisiaj będzie dużo ruchu :P
16 kwietnia 2011, 11:43
ania01100 - no to jesteśmy dwie :) musimy mocno dziś trzymać kciuki :)
w ciągu 18 dni będą grali ze sobą 4 razy :) HALA MADRID
no to ja spadam pokręcić kołem ;]
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Słoneczne Miasto
- Liczba postów: 330
16 kwietnia 2011, 13:14
Witam Kobitki, ja wczoraj na poprawę humoru od męża dostałam przedwczesny prezent zajaczkowy, parowar i dzisiaj juz obiadek w nim robię, przez pierwszy tydzień waga mi pięknie polecieła a teraz stanęła i niechce sie ruszyć
16 kwietnia 2011, 14:02
Ludmilka - to tak jak u mnie z tą wagą ... trzymam kciuki za spadek ... może 20 nas mile zaskoczy :)
a ja już wszystko zrobione więc mogę się lenić już :)
Edytowany przez poprostuja99 16 kwietnia 2011, 14:02
16 kwietnia 2011, 16:28
mało pisuję u was, nie mam czasu i chyba chęci
![]()
jak najbardziej wszystko ok. Wykupiłam karnet na kolejny miesiąc siłowni i basenu, jak mi ten się skończy, gdzieś pod koniec maja, to ruszam na powietrze i zapisuję się na basen lub aqua aerobik
16 kwietnia 2011, 17:52
ja za chwilę kolacja więc kolejny dzień jak najbardziej udany :)
dieta
![]()
ćwiczenia
16 kwietnia 2011, 18:07
A ja - podwieczorek:-) Spoko, owoc. Kolacja okolo 21.00 No, ale tu jest inny rozklad jazdy:-)
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
16 kwietnia 2011, 19:05
Dziewczyny ładnie wam waga spada az sie boje czy mi po jednym tygodniu cos spadnie waze sie w poniedziałek. My dzis bylismy na obiedzie u dziadków buraków zjadłam sporo do tego 2 ziemniaczki mały kawałek duszonej wołowinki w sosie dosc kaloryczne to było :( ale jak odmówic babci. wieczorkiem zjem wczorajszego nalesnika ze szpinakiem. Życze miłej niedzielki bez pokus :)
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1353
16 kwietnia 2011, 19:37
Hej hej... A ja czuję się beznadziejnie. Mam tak tragicznie zapchany nos i oczy mi łzawią, że nie mogę funkcjonować normalnie. O siłowni również jutro mogę zapomnieć.