- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2018, 17:44
Cześć !
ROk temu moja waga drastycznie spadła do 26 kg (zdjęcie z lewej strony). Obecnie wyszłam już z tej paskudnej choroby, jestem pod opieką lekarzy itd... Ale od dłuższego czasu pojawił się u mnie ogromny problem z wahaniem wagi (od 3 tygodni wzrosła o 10 kg ! ), do tej pory nie wróciła mi miesiączka i stąd pojawia się moje pytanie... Czym mogą być powodowane takie skoki wagi mimo, iż jem cały czas tyle samo i naprawdę nie są to duże i kaloryczne porcje (ok. 1600 kcal dziennie - ćwiczę 2x tygodniowo dość intensywnie pod okiem trenera). Nie mogę sobie dać z tym rady... Trenerka powiedziała, że najprawdopoboniej to sprawy hormonalne bo nie jest możliwe tycie w tak szybkim okresie czasowym i po odpowiedniej kuracji hormonalnej moja waga powinna wrócić i spaść z powrotem. Na ile kg wyglądam obecnie?
Dla porównania pod spodem zdjecia z ubiegłego roku i obecnie.
4 maja 2018, 17:55
Wyglądasz obecnie bardzo ładnie. Co do wagi to być może hormony, tutaj nikt Ci nic nie powie, powinnaś skonsultować to z lekarzem.
4 maja 2018, 19:40
Przy problemach hormonalnych waga potrafi skoczyć ot tak ale z drugiej strony byłaś bardzo wychudzona, więc może to +10 kg to taki naturalny powrót do zdrowszej wagi? Poszłabym do endo i gina żeby to sprawdzić w razie czego i jest dokładnie tak jak mówi trenerka, po kuracji, jeśli to kwestia hormonalna, waga sama zaczyna spadać, chociaż ty wcale spadku nie potrzebujesz, bo wyglądasz świetnie teraz. I jeszcze jedno - jesteś pewna, że np. waga się nie popsuła?
4 maja 2018, 20:07
Przy problemach hormonalnych waga potrafi skoczyć ot tak ale z drugiej strony byłaś bardzo wychudzona, więc może to +10 kg to taki naturalny powrót do zdrowszej wagi? Poszłabym do endo i gina żeby to sprawdzić w razie czego i jest dokładnie tak jak mówi trenerka, po kuracji, jeśli to kwestia hormonalna, waga sama zaczyna spadać, chociaż ty wcale spadku nie potrzebujesz, bo wyglądasz świetnie teraz. I jeszcze jedno - jesteś pewna, że np. waga się nie popsuła?
Właśnie jestem pewna, że waga się nie posuła - sprawdzałam na innych wagach, ważyłam cukier itd. :D Dziękuję za odpowiedź ! Czekam właśnie na wizytę u endo i gino :/
5 maja 2018, 00:10
ile masz wzrostu? wydaje mi sie ze dalej jesz bardzo malo stad brak okresu. a zaburzenia hormonalne wplywaja na skoki wagi
5 maja 2018, 08:24
ile masz wzrostu? wydaje mi sie ze dalej jesz bardzo malo stad brak okresu. a zaburzenia hormonalne wplywaja na skoki wagi
Dokładnie, najpierw trzeba zadbać o podaż tłuszczów i kaloryczności żeby okres powrócił. A tak to ciągle jesz jak na redukcji i ciężko żeby układ hormonalny dalej nie szalał.
5 maja 2018, 09:15
Moim zdaniem Twój organizm musi sobie nadrobić wszelkie straty jakie poczyniła mu anoreksja i dopiero jak będziesz w pełni zdrowa wróci Ci okres. To jest bardzo logiczne- schorowane ciało, które samo walczy o przeżycie nie jest w stanie wykarmić w sobie innego organizmu, więc automatycznie przed nim się broni blokując miesiączkę. Dopiero jak w Twojej głowie zapali się lampka "ok, już nas nie głodzą, damy radę przeżyć" wtedy wróci Ci okres.
Ja ze swojego doświadczenia pamiętam, że miesiączka uregulowała mi się dopiero gdy zaczęłam jeść "tłusto" tzn. włączyłam do diety orzechy, oleje etc. Ale to było może z rok po wyjściu z anoreksji.
A co do skoku wagi jeśli jadłaś wcześniej max.800 kcal (bo pewnie tak było?) to teraz masz dwa razy więcej. A organizm nauczony doświadczeniem "głodzą nas" odkłada to sobie na później.Myślę zresztą, że choroba nauczyła Cię, że szczęście nie tkwi w wadze, więc odżywiaj się zdrowo, ćwicz a wagą się nie stresuj. Obecnie wyglądasz pięknie! Tylko jeszcze został Ci taki poanorektyczny strachliwo-zawzięty wyraz oczu.