Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 64. 12.03-15.04

Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 64

Poprzednia edycja

NASTĘPNA EDYCJA

Zapisy ZAMKNIĘTE

Czas trwania: 5 tygodni

12 marca 2018 (poniedziałek) - 15 kwietnia 2018 (niedziela)

Zapraszam wszystkich serdecznie do 64 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 63 zbieram do poniedziałku 12 marca 2018 do godziny 13-ej.
2) Akcja trwa do 15 kwietnia. Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

kiiwi - jest rozgrzewający, ale nie aż tak mocno żeby mnie paliło żywym ogniem (uff) A to z foliami, to z tego co wiem nazywa się body wrapping i faktycznie jest bardzo skuteczne. Mocno poleca się na miejsca z opornym tłuszczem. Natomiast ma też minus - obniża zapotrzebowanie energetyczne, bo organizm musi mniej energii wydatkować na ogrzewanie. Tylko pytanie czemu po zaprzestaniu wszystko wraca? (mysli) Nie powinno. 

Pasek wagi

Mi tam nie pomogło, a chyba spałam w tej folii xd

Dominika dobrze wiedziec, ze nie ja jedyna mialam takie pomysly (smiech)

Corinek ty to chyba wszystko wiesz :D? Dobrze miec na forum taka skarbnice wiedzy :D 

Ale co do tego ze wraca, ja mialam wrazenie, ze przez to nadmierne pocenie (w szczegolnosci podczas cwiczen) to sie nadmiaru wody tylko pozbywam, bo jak przestalam to to wszystko (a na pewno wiekszosc) wrocilo. Uwazam, ze to moze sie sprawdzic, np przed niespodziewanym wyjazdem, gdzie przez pare dni chcemy wygladac lepiej :D Ale skoro mialoby to dzialac na dluzsza mete, to czy to nie bylby hit internetow (w koncu taka droga na skroty) :D?  Ale nawet jeśli jest tak jak mowisz, ja wiem, ze to nie dla mnie, bo sie tylko malych pajaczkow na udach przez to nabawiłam 

Pasek wagi

chceeee (slina)

Dominika47 napisał(a):

chceeee 

Ja też chcę (slina)(slina)(slina)

Pasek wagi

kiiwi - co najlepsze, to akurat wiem od 2 dni (smiech) Bo na drugim forum (mnóstwo ludzi na LCHF i KETO) pytałam właśnie o to serum i powiedzieli mi o tym body wrapping - to poszukała :D Dowiedziałam się przy okazji też, że długie gorące kąpiele to też świetny sposób na cellulit. 

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

Scheldi napisał(a):

Gratuluje Corinek! A jak robisz interwały? Bo chcialam sie za to zabrac, ale nie do konca wiem jak zaczac.
Zależy od tego ile po treningu siłowym mam jeszcze siły. Jak dużo, to: 2 minuty tempo umiarkowane (taka rozgrzewka), potem naprzemiennie 30s ostre tempo, 0,5-1 min tempa wolnego. Jak już czuję, że to koniec sił to 2 minuty tempa umiarkowanego na zakończenie. Nie schodzi mi nigdy więcej niż 12 minut. Jak mam mało siły, to: 2 minuty tempo umiarkowane, potem naprzemiennie 30s ostre tempo, 1-1,5 minuty tempa wolnego, no i jak już stracę siły to 2 minuty tempa umiarkowanego na zakończenie. Tu zazwyczaj daję radę ok. 15 minut.

Dzieki za podpowiedz ;) A biegasz na bieżni czy np na orbitreku?

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

kiiwi - co najlepsze, to akurat wiem od 2 dni Bo na drugim forum (mnóstwo ludzi na LCHF i KETO) pytałam właśnie o to serum i powiedzieli mi o tym body wrapping - to poszukała  Dowiedziałam się przy okazji też, że długie gorące kąpiele to też świetny sposób na cellulit. 

A ja właśnie za każdym razem czytałam, że właśnie moczenie się w gorącej wodzie zdecydowanie jest niewskazane w walce z cellulitem. I że trzeba stosować prysznic naprzemiennie zimny i gorący.

No i teraz nie wiem, co jest prawdą ;)

kropka36 o tym samym pomyslalam :? tez slyszalam ze gorące kapiele wlasnie sprzyjają powstawaniu cellulitu, i ze najlepiej splukac sie lodowata woda na koniec kąpieli. I tak tez robie (do posladkow bo wyzej nie dam rady :D)

Edit. Nie bylabym soba jakbym nie sprawdzila :D 

' A fakty wygladają tak, że gorąca woda powoduje zaburzenie mikrokrążenia w komórkach. Przez co nasza skóra nie jest odpowiednio dotleniona, a toksyny nie są w pełni usuwane z komórek. A to z kolei przyczynia się i do powstania i do nasilenia się cellulitu. W walce z cellulitem gorące natryski są polecane tylko na zmianę z zimnymi. Wtedy – taka gwałtowna zmiana temperatury w krótkim czasie zmusza do wzmożonej pracy nasze rozleniwione komórkI.'

Pasek wagi

kropka, kiwi - hartowanie też jest podobno okej, bo polecono mi też np. Sauna-Basen. Chyba chodzi o zmiany temperatury żeby przede wszystkim zwiększyć przepływ krwi. Natomiast rozgrzewanie tych mniejsc do mnie przemawia ponieważ rozumiem, że cellulit to nierównomierne ubywanie tłuszczu. No a tłuszcz jest płynny w wysokich temperaturach ^^ Ale cellulit na udach i pośladkach mam więc góru pozbywania się tego to nie jestem xD eksperymentuje. I dlatego kąpie się teraz nie w 36 ale w 45 stopniach. Zobaczymy ^^

Edit: Z drugiego forum 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.