Temat: Hashimoto a dieta

Witam wszystkich. Mam pytanko: czy ktos odchudza sie z Vitalia bedac chorym na Hashimoto? Jesli tak to jak wam idzie ?Ja zaczynam od wtorku. Wspomne ze 5 latemu schudlam 42 kilo ale niestety zaczelam tyc gdy wykryto u mnie Hashimoto i waga idzie w gore caly czas. 

Przy Hashi wywal gluten, nabiał i słodycze i jakoś pójdzie. 

Sweetestthing napisał(a):

Przy Hashi wywal gluten, nabiał i słodycze i jakoś pójdzie. 

Ja nie wywalałam ani glutenu, ani nabiału i też jakoś poszło. Każdy organizm jest inny, nie zawsze hashimoto = nietolerancja glutenu. 

Byłam na diecie Vitalii dawniej, schudłam kilka kilo, potem sama dobiłam do -15. Potem przytyłam znowu (chociaż nie do maksymalnej wagi, z której schodziłam), ale to moja wina. Teraz odchudzam się sama, idzie powoli ale 4 kilo z haczykiem już za mną. Także spróbuj, stosuj się do jadłospisu, nie podjadaj ani nie "podpijaj" słodkiego i zobaczysz jak efekty. Jeśli nie bardzo będzie szło, to faktycznie można pomyśleć o wyeliminowaniu czegoś, aczkolwiek od tego z góry bym nie zaczynała.

Z tym nabiałem i glutenem to różnie mówią. Mi totalnie nic nie dolega po zjedzeniu nabiału ,czy chleba razowego , lub innych produktów pełnoziarnistych . Jak byłam rok temu u dietetyka to powiedziała ze wykluczenie tych produktów jest wtedy potrzebnej gdy się zle człowiek po nich czuje. Sama niewiem  . Tak czy inaczej od wtorku zaczynam a od lutego włączam aktywność fizyczna . Może zacznie się coś dziać . 

Ja przy Hashimoto schudłam na "Smacznie dopasowanej" już ponad 10kg. Jem gluten, nabiał, itp. Jadę wg rozpiski z vitalii i kg lecą. Może nie zawsze tak szybko jak zaplanowane, ale co tydzień trochę.

Pasek wagi

No to fajnie. Zycze dalszych sukcesow , mam nadzieje ze i mi sie uda. 

Przy Hashi rzuć okiem na insulinę i nie szalej za bardzo z gwałtownymi zmianami menu. Ja mam Hashi, jem gluten, jem laktozę, kazeinę i Bóg wie co jeszcze a wyniki mam w normie na minimalnej dawce hormonów (obecnie 25-37,5 ng).

Wlasnie mam zamiar nic nie zmieniac w menu , bo jem wszystko i nic mi nie jest. Poprostu bede sie stosowac do Vitali i mam nadzieje ze waga zacznie sadac.

Mi w poniedziałek zdiagnozowano Hashi i endo kazała wywalić gluten i zakazała diet odchudzających. 

Pasek wagi

Mi natomiast endo powiedziala zebym jadla wszystko ale zwracala wiksza uwage na to jakiej jakosci jest jedznie, no i podstawa jak sie czuje po laktozie czy produktach z glutenem. Jestem 2 tydzien na diecie Vitali i czuje sie wysmienicie a jutro drugie wazenie. W pierwszym tygodniu schudlam o wiele wiecej niz powinnam ale wydaje mi sie ze spowodowane bylo tym ze zwiekszona mialam dawke leku. Tak czy inaczej kazdy organizm jest inny . Zyzcze powodzenia 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.