Temat: Odchudzanie z insulinoopornoscia/cukrzyca - grupa wsparcia

Czesc wszystkim,

Jak w temacie. Wiem, ze jest na forum wiele osob zmagajacych sie z powyzszymi problemami, ale nie znalazlam grupy wsparcia dedykowanej temu tematowi. Jak sobie radzicie? Czy jest ciezko?

Wrocilam do swojej dawnej dietetyczki po 4 latach, zlecila badania krwi, w tym krzywa cukrowa&insulinowa. Czekam w tej chwili na jej komentarz ale juz sama patrzac na wyniki wiem, ze dobrze nie jest. Boje sie co mi odpowie, boje sie, ze jest juz za pozno zeby z tego wyjsc. Moj tato dostal cukrzycy typu 2 po 50tce, moj chlopak zostal zdiagnozowany jako 25-latek. Widze jak oboje sie zmagaja i (moim zdaniem) sobie nie radza. Sama nie mam jeszcze odpowiedniej wiedzy, wierze, ze dieta, ktora mi dietetyczka ulozy bedzie odpowiednia dla nas wszystkich (nie kalorycznie oczywiscie) i ze sobie z tym poradzimy.

Czy sa tu jakies dobre duszyczki, ktore chcialyby wspolnie sie odchudzac, wymieniac wiedza i podzielic sie swoja historia?

Pozdrawiam serdecznie!

Pasek wagi

Faina napisał(a):

A wyniki wyszly mi takie:Na czczo:-glukoza: 95-insulina: 18Po 1h:-glukoza: 201-insulina: 208  Po 2h:-glukoza: 130-insulina: 188Do lekarza oczywiscie sie wybiore, czekam tez na interpretacje dietetyczki, ale co myslicie? Dodam, ze ostatnie pobranie bylo baardzo nieprzyjemne, kobita zupelnie nie potrafila mi pobrac, wklula sie w nadgarstek i trafila na nerw, prad mnie przeszedl i scierply mi palce..nie wiem na ile ma to wplyw na wyniki, ale wole wspomniec. Caly czas czulam sie dobrze (poza momentami pobierania przez rzeznika).

Wygląda na insulinooporność. Za wysoka przy każdym pobraniu. Koniecznie znajdź dobrego lekarza. 

Dzieki Dominika, tez tak uwazam..mysle tylko gdzie tu sie udac, mieszkam w UK..

Pasek wagi

Faina, dzięki za założenie grupy.

Myślę, że przeżycia podczas wkłucia mogą mieć wpływ (kortyzol i te sprawy), ale nie sądzę, żeby poziom czegokolwiek wzrósł na tyle, żeby dotrzeć do probówki.

Ja czulam sie zle bo spadł cukier - po godz 60, ale podejrzewam, ze po pół godz był niższy i dlatego prawie zemdlałam. Robiłam to badanie bo wczesniej miałam takie przypadki, ze nagle robiło mi sie słabo, oblewał mnie zimny pot i koniecznie musiałam natychmiast cos zjeść. To typowe objawy hipoglikemii reaktywnej, ale skoro lekarz stwierdził ze jest ok to sobie odpusciłam i nie wnikałam. Pilnowałam tylko, zeby miec zawsze przy sobie cos do zjwdzenia.

Faina napisał(a):

Dzieki Dominika, tez tak uwazam..mysle tylko gdzie tu sie udac, mieszkam w UK..

Też mieszkam zagranicą. Leczę się tylko w Polsce, na urlopie. Czyli nie częściej niż raz na pół roku

Faina słyszałam, że w UK jest tragiczne "leczenie."

Dominika47 napisał(a):

Faina słyszałam, że w UK jest tragiczne "leczenie."

Potwierdzam. Dlatego lece do Polski zrobic badania. 

Pasek wagi

Cześć, ja też chętnie dołączę :)

Dziewczyny jeśli chodzi o qchenneinspiracje to jak najbardziej polecam poczytać, Małgosia ma bardzo dużą wiedzę i potrafi ją przekazać, natomiast diety od niej przy IO nie polecam!! Miałam i moja siostra też miała (obie mamy IO) i była to tylko strata pieniędzy. Małgosia ma straszny problem z odpisywaniem na wiadomości, traktuje klienta bardzo oschle i tak "służbowo", a dieta mi w ogóle nie pomogła. 

Później postanowiłam napisać do Kamili z kreatorniazmian i to była najlepsza decyzja! Szczerze polecam Kamilę, jestem na jej diecie od 6 tygodni, waga pięknie spada (dopóki się jej trzymam;)), wyniki się poprawiają, a kontakt z Kamilą jest bardzo dobry. Zawsze pomoże, doradzi, wysłuchuje wszelkich próśb. 

Pasek wagi

To mnie dziewczyny pocieszylyscie (szloch) umowilam sie mimo wszystko do mojego starego GP (przeprowadzilam sie w miedzyczasie i nie znalazlam jeszcze zastepstwa) na srode w przyszlym tyg. Zobaczymy co powie. Wczesniej byl spoko, bo nie wciskal na sile lekow..moze skieruje mnie do specjalisty, a jesli nie to przynajmniej nastepne badania zrobie za darmo zamiast placic ponad 300zl w Polsce.
Sek w tym, ze ja nie przyjezdzam do Polski czesto, nie mam po co..moja rodzina jest rozsiana po swiecie, tato tylko jest w Polsce, ale on przyjezdza do mnie. No zobaczymy..

Pasek wagi

Daeneriss napisał(a):

Cześć, ja też chętnie dołączę :)Dziewczyny jeśli chodzi o qchenneinspiracje to jak najbardziej polecam poczytać, Małgosia ma bardzo dużą wiedzę i potrafi ją przekazać, natomiast diety od niej przy IO nie polecam!! Miałam i moja siostra też miała (obie mamy IO) i była to tylko strata pieniędzy. Małgosia ma straszny problem z odpisywaniem na wiadomości, traktuje klienta bardzo oschle i tak "służbowo", a dieta mi w ogóle nie pomogła. Później postanowiłam napisać do Kamili z kreatorniazmian i to była najlepsza decyzja! Szczerze polecam Kamilę, jestem na jej diecie od 6 tygodni, waga pięknie spada (dopóki się jej trzymam;)), wyniki się poprawiają, a kontakt z Kamilą jest bardzo dobry. Zawsze pomoże, doradzi, wysłuchuje wszelkich próśb. 

Tak mówisz? Hmm to musi być sprawa indywidualna, bo ja miałam od niej dietę przy takim lekkim zaburzeniu insuliny i mi pomogła, waga też spadała. Ale to była początkowa faza IO, to może dlatego. A z tym oschłym odpowiadaniem na maila to się zgadzam :)

O, nie znałam Kamili, na pewno sprawdzę.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.