Temat: Odchudzanie z insulinoopornoscia/cukrzyca - grupa wsparcia

Czesc wszystkim,

Jak w temacie. Wiem, ze jest na forum wiele osob zmagajacych sie z powyzszymi problemami, ale nie znalazlam grupy wsparcia dedykowanej temu tematowi. Jak sobie radzicie? Czy jest ciezko?

Wrocilam do swojej dawnej dietetyczki po 4 latach, zlecila badania krwi, w tym krzywa cukrowa&insulinowa. Czekam w tej chwili na jej komentarz ale juz sama patrzac na wyniki wiem, ze dobrze nie jest. Boje sie co mi odpowie, boje sie, ze jest juz za pozno zeby z tego wyjsc. Moj tato dostal cukrzycy typu 2 po 50tce, moj chlopak zostal zdiagnozowany jako 25-latek. Widze jak oboje sie zmagaja i (moim zdaniem) sobie nie radza. Sama nie mam jeszcze odpowiedniej wiedzy, wierze, ze dieta, ktora mi dietetyczka ulozy bedzie odpowiednia dla nas wszystkich (nie kalorycznie oczywiscie) i ze sobie z tym poradzimy.

Czy sa tu jakies dobre duszyczki, ktore chcialyby wspolnie sie odchudzac, wymieniac wiedza i podzielic sie swoja historia?

Pozdrawiam serdecznie!

Pasek wagi

pestka.jablkowa napisał(a):

Faina, z tymi widełkami to nikt nie wie, dlaczego tak jest, może powyżej 4 się umiera? :D 

hahaha, rozwalilas mnie tym tekstem! Oby tak nie bylo :D

I ciekawe, ze chudniesz na takiej slodkiej diecie podczas swiat...a moze to przez brak stresu?

Pasek wagi

Faina napisał(a):

pestka.jablkowa napisał(a):

Faina, z tymi widełkami to nikt nie wie, dlaczego tak jest, może powyżej 4 się umiera? :D 
hahaha, rozwalilas mnie tym tekstem! Oby tak nie bylo :DI ciekawe, ze chudniesz na takiej slodkiej diecie podczas swiat...a moze to przez brak stresu?

mialam tez zapytac - mysle ze to tak dziala ten spokoj i dobra atmosfera. W moim przypadku stres byl powodem wszystkich problemow zdrowotnych (moja teoria).

Oj, widzę, że tutaj wszyscy z takimi pakietami "io i inne przyjemności"

Powiem szczerze, że bardzo chętnie dołączyłabym do jakiejś grupy, w której nie ma miliona osób jak np. na facebooku, gdzie mogłybyśmy się dzielić jakimiś spostrzeżeniami. Nie wiem może zapisywać sobie jakieś tygodniowe podsuwania (czy waga w górę czy w dół) jak tam z dietą, stresem, lekami, sportem, cukrem u nas było. Czy coś zmieniłyśmy. Żebyśmy wzajemnie uczyły się na swoich błędach.

Ja od kiedy się leczę (siofor, euthyox, bromergon) schudłam 10-20 kilogramów, trudno dalej stwierdzić czy ja mam jakąś swoją wagę bo to w ogóle nie jest stabilne. Ale ogólnie dalej widzę, że zmieniam się na plus (np. ręcę przestają wyglądać jak zapuchnięte serdelki, w końcu zaczynam mieć palce). Mam takie momenty gdy moje ciało bardzo szybko chudnie, albo tyje z niewiadomych przyczyn. Przykładowo od lutego do lipca schudłam 7 kilo (bez ćwiczeń, wielkich diet czy wysiłków). A teraz przez sierpień przytyłam 4, jakaś katastrofa. Nie potrafię nad tym zapanować. Ale możliwe, że to stres bo szukam teraz pracy, zaraz skończą mi się pieniądze i pewnie będę musiała podjąć jakąś poniżej moich kwalifikacji.

pestka.jablkowa napisał(a):

Faina, z tymi widełkami to nikt nie wie, dlaczego tak jest, może powyżej 4 się umiera? :D

Hahah, raczej nie, znam ludzi którzy mieli TSH 8 :) To są po prostu bardzo przestarzałe normy, które nie zmieniły się od lat. 

Swoją drogą na puchnięcie i zatrzymanie wody bardzo polecam pić herbatkę z czystka 2/3 razy dziennie i jedzenie dużo natki pietruszki. :)

@Mojra, bardzo podoba mi sie Twoj pomysl z podsumowaniami, przedyskutujmy to wszystkie razem, ja jestem otwarta na propozycje. IO jest dla mnie bardzo nowe, wiec nie potrafie sie wypowiedziec na co najlepiej zwrocic uwage (poza dieta oczywiscie) i co warto podsumowywac. 
Czytam i ogladam coraz wiecej na ten temat, widzialyscie wyklad pani Wierzbickiej?

Dla mnie jako laika super tlumaczenie, nie wszystko oczywiscie mi pasuje, ale generalnie ciekawe wideo.

Dominika, a wlasnie, czystek. Od jakiegos czasu pije i bardzo go lubie, ale pani Wierzbicka w wykladzie wyzej odradza wszelkie herbaty, takze czystka. Jakie masz zdanie?

Pasek wagi

Faina Nie znam tej pani, obejrzałam kawałek, kobieta ciekawie mówi, ale pewnie nie ze wszystkim się zgadzam. Nic nie słyszałam o tych herbatach, dziwne mi się to wydaje, zapytam mojej dietetyk. Ja nie mam co prawda insulinooporności, tzn. miałam lekkie zaburzenia ale wszystko się wyrównało kiedy dostałam dietę o niskim IG, piłam wtedy i nadal piję sporo ziół i to mi nie szkodzi.

Dominika, ja tez nie ze wszystkim sie zgadzam, ona zreszta mowi, ze na kazdego dziala troche co innego, wiec nie ma co sie sugerowac w 100% ;) ale jak mozesz to przy okazji zapytaj swojej dietetyczki, ja swojej tez zapytam.Moze to tylko w przypadku silnej IO kiedy kazdy nowy smak w buzi pobudza trzustke do produkcji insuliny, herbata jest wiec wtedy traktowana jako posilek..

Pasek wagi

Faina, tak, pewnie masz rację. :)

A tak na marginesie, u mnie na studiach jest chłopak, który ma cukrzycę, ale jest bardzo szczupły. Jak byliśmy na ćwiczeniach terenowych, to zwróciłam uwagę, że on przez cały dzień wypija jakieś 5 litrów słodzonych napojów gazowanych i do tego ciągle jakieś batoniki. No normalnie co chwilę go widziałam z czymś słodkim. Podzieliłam się swoimi spostrzeżeniami z koleżankami, a one na to, że przecież może jeść wszystko, bo bierze leki i jest chudy! No tragedia, ręce opadają. 

ja tez chętnie dołączę do grupy, bo dopiero się oswajam z tym wszystkim

Hahah, o rany...jakby to bylo takie proste to kazdy by lykal tabletki zeby jesc wszystko i byc chudym :P

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.