- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
8 marca 2011, 09:22
Ja zostałam pominieta i nikt nie zwrócił na mnie uwagi wieć jednym słowem wpraszam się bez zaproszenia... wagę podajecie ranną???... po śniadaniu czy przed śniadanem?
- Dołączył: 2009-12-11
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1106
8 marca 2011, 09:26
A ja jestem chora i nie mam nawet siły myslec o dietkowaniu:( powrocę jak mi trosszkę przejdzie:(
- Dołączył: 2007-09-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6
8 marca 2011, 10:07
Witajcie. :) A ja dodam troszkę świeżości swoja osobą, o ile nie zostanę wyrzucona. :)
Więc tak, przejdźmy do spowiedzi: dawniej 66 kg, obecnie 84 kg (w wyniku efektu jojo i pewnie też zwiększeniem jedzenia i słodyczy :/), docelowa waga 60 kg, a do wakacji co najmniej 10 kg, przy dobrych nawykach żywieniowych o ćwiczeniach. :)
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Virgin
- Liczba postów: 264
8 marca 2011, 10:11
Edytowany przez boruvka 2 marca 2013, 16:39
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
8 marca 2011, 10:21
Najgorzej jest zdobyc tę wytrwałość... silną wolę... i konsekwencje w działaniu... ja zazwyczaj skokami sie odchudzam... kilka dni się zepne... potem na kilka odpuszczam i tak w kółko... a to przecież nie tędy droga... ale przynajmniej zaczełam trochę ćwiczyć... marzy mi sie żeby do wakacji moja jabłkowa figura nie rzucała sie tak bardzo w oczy
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
8 marca 2011, 10:26
wchodzcie, rozgoście się i plotkujcie do woli :)
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
8 marca 2011, 10:30
Ja już czuje się jak u siebie hehehe
8 marca 2011, 13:31
Wszystkie Was dopisuję do tabelki, także proszę się nie martwić ;) Na pewno będzie lepiej dziewczyny, musi być! ;)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 677
8 marca 2011, 18:50
Ja trochę się zasmuciłam jak dziś ważyłam o ok 0,5 kg więcej. Po prostu dalej działam i wiem, że tym razem nie moę się poddać. Ba!!! Ja nie chcę się poddać i będę walczyć!!!
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1645
8 marca 2011, 19:39
Nie potrzebnie przed chwilą wciągnęłam 2 cuksy, ale tak na ostatki. Zaraz idę na 30 minut rowerowania więc mam nadzieję, że spalę kalorie.