- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2017, 18:00
witajcie ! Jestem swierzo upieczona mama która ma do schudnięcia ładnych pare kg(77---cel 60). Jeżeli masz ochotę dołączyć sie i wspólnymi siłami motywować do działania ZAPRASZAM ❤❤
3 maja 2017, 09:47
wez śniło mi się że zarlam ciastka i to było takie realistyczne, że mi je chciało płakać jak się obudziłam bo myślałam, że dietę znowu zepsułam haha
3 maja 2017, 09:58
ja znowu mało i źle spałam. Snily mi się jakieś głupoty. Obudziłam się o 4. Paranoja jakąś.
3 maja 2017, 10:01
i co juz od tej 4 nie śpisz? :o
3 maja 2017, 10:06
no tak niestety. Jeszcze śniadania nie jadłam. Nie mam apetytu. W ogóle nic mi się nie chce. Siedzę jak w zawieszeniu. Może kawa. Wczoraj podjęłam kolejną próbę nawiązania kontaktu z moim. Przez chwilę myślałam że jednak przyjedzie. Niestety. Więc i tak cis ze te 4 godz przespalam jako tako. Nie umiem prawidłowo funkcjonować bez niego
3 maja 2017, 10:38
poszlam do miasta po szampon a wróciłam z hula hop haha. To kiepsko
3 maja 2017, 10:56
daj znać jak się kręci.
Ja chwilowo zastartowalam. Coś dalej układam. Jak tak dalej pójdzie to będę mieszkać jak w laboratorium
3 maja 2017, 11:22
1.2 kg było jakieś to wzięłam. Tanio bo 5 euro to grzech nie brać.
3 maja 2017, 11:28
ja sie jeszcze zastanawiam nad hula, podobało mi się to z decatchlonu. Nie było całe plastikowe tylko otoczone jakąś twardą pianką. Nie hałasowałoby przy upadku na podłogę i może by siniaków nie robiło. Ale z drugiej strony wydać kasę na znając mnie kolejny leżący w szafie nie używany przyrząd...no waham się. To 70 zł. Niby nie majątek. Pewnie i tak je kupię przy następnej wizycie w tym sklepie znając siebie albo zamówię przez neta:)
3 maja 2017, 11:32
moje ma piankę. Złożyłam właśnie przeraziłam się ogromne wyszło jakieś. Ale wypróbowałam jak się kręci. I super :) Ale pokrece po 2 śniadaniu. Też apetytu jako tako nie mam więc wmuszam :/