- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
13 lutego 2011, 21:17
Dziewczęta-zaczynam SB (znów) od jutra! Ktoś chętny?
Odchudzałam się już tą metodą, wiem, że działa, po prostu zabrakło mi w zeszłym roku wytrwałości...potem był krótki romans z Dukanem, ale SB jest jednak lepsza, bo bardziej urozmaicona :) mam nadzieję, że tym razem się uda. Motywacja trochę większa bo muszę schudnąć do wesela (własnego :P )
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1961
2 maja 2011, 18:22
no ja też się boję powrotu do diety. Kurcze ciężko po takim dogadzaniu sobie:) Dzisiaj jeszcze troszkę podjadam niezdrowo ale mam nadzieję, że od jutra będzie juz lepiej:) Ale dobrze, że zaczelas ćwiczyć:) Ja niestety zaprzestałam ale mam mocne postanowienie poprawy:)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
3 maja 2011, 07:49
Nie wiem co mi się stało z tym podjadaniem niezdrowych rzeczy. Brak silnej woli się we mnie odzywa. Jeszcze wczoraj impreza i też drinki i chipsy były.. Dobrze, że w klubie to wytańczyłam.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1961
3 maja 2011, 17:19
ja dzisiaj mam super leniwy dzień. W łózku do 12 coś tam zjadłam i od 15 znowu spałam. Zmarzłam na dworze bo jakimś cudem spadł śnieg a ja miałam balerinki i całe nogi mokre. Wczoraj pochłonęłam 470kcal słodyczy:) A dzisiaj za dużo chleba. Także dieta leży i kwiczy:)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
3 maja 2011, 18:05
Ja dziś w końcu dietowo, jeszcze po nieprzespanej nocy się trzymam ale chyba o 20 już zasnę..
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto:
- Liczba postów: 582
5 maja 2011, 17:12
hej laski!! taka bylam madra przed swietami... niestety jak poczulam smaczek czekoladki to poleglam... codziennie duzo slodkiego BARDZO duzo bylo niestety... cala reszta byla calkiem 2fazowa ;(((((.boje sie wazyc. od wczoraj grzeczna faza 2. hmm dlaczego ja jestem taka slaba ;(
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
5 maja 2011, 19:59
E tam Fattee...nie ma co się przejmować...ja w Święta też pojadłam ale już zrzuciłam...grunt, że wróciłaś do diety zanim się te dodatkowe kilogramy nie "uleżały"...będzie dobrze :)
5 maja 2011, 20:16
właśnie, najważniejsze to sie nie poddawać;) ja miałam już wiele gorszych chwil, ale powoli do przodu, chciałabym więcej tutaj pisac i z wami sie odchudzać ale niestety jak chce pisać posty to co chwile mnie "wyrzuca" i karze sie na nowo logować, wiec głównie się przyglądam i kibicuje :) pozdrawiam
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
5 maja 2011, 20:48
A jaką masz przeglądarkę? Mnie też wyrzucało, ale zaczęłam używać Mozilli i już nie ma problemu :)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1756
5 maja 2011, 21:20
A ja dziś zdecydowanie jedzeniowo przegięłam, ale jak jestem w drodze to tak mam niestety. :(
Fajnie, że znów nas tu więcej!
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto:
- Liczba postów: 582
5 maja 2011, 22:10
znow kilka trufli i pasek czeko grrrrrrrrrrrrrrrrrr musze sie wziasc w garsc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1