- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
20 sierpnia 2012, 20:45
No widzisz Leo, tylko, że dla naszych facetów to nie jest problem. Co to tam raz na czas się nawalić, czy wypić 3x w tygodniu po piwie... a moje szczęście to jeszcze lepsze - twierdzi że dzięki porterom to on młodziej wygląda, bo ten rodzaj piwa ma wpływ na wolne rodniki... niestety na jego brzuszysko też. Ale brzuszysko nie ważne - ważne, że on się strasznie zmienia. Bardzo go kocham, ale nie potrafię sobie z tym poradzić. W rodzinie nie miałam alkoholików i jest to dla mnie temat nie do ogarnięcia.
20 sierpnia 2012, 20:59
No i mam pierwsze przemyślenia na temat mojego sposobu jedzenia... rano jem zbyt mało, a potem nadganiam wieczorem. Wreszcie założyłam konto na tabele-kalorii.pl i widzę już co robię źle.
Zaraz zrobię bilans na jutro :)
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
20 sierpnia 2012, 21:42
Nova no wlasnie u mnie w rodzinie tez alkoholu nie bylo, a u niego kazda impreza i woda sie leje
![]()
probuje z tym walczyc ale ciezko, chociaz wiekszosc imprez ostatnio omijamy wlasnie dlatego zeby ni ebylo tego picia
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
21 sierpnia 2012, 01:32
Novajulia no widzisz! Ja tam od ponad roku liczę (dosłownie każdy kęs który wkładam w dziób) i okazało się że zjadam więcej niż myślałam.
O % mówić nie będę z wiadomych powodów.
Postaram się jutro wpaść w ciągu dnia na pogaduchy. Spokojnej nocy :***
Ja oczywiście spać nie mogę :/
21 sierpnia 2012, 08:07
Olcia - już ci w pamiętniku napisałam, co musisz zrobić żeby znów spać. Miałam podobny problem więc spróbuj.
Leo - ja się strasznie buntowałam, ze mój mi nie pozwala jeździć samochodem, ale teraz się cieszę, bo z każdej imprezy rodzinnej wraca trzeźwy. Ale wkurzył mnie z pół roku temu, jak nocowaliśmy u jego rodziców po imieninach. Zawsze obowiązywała zasada - jak on nie pije to ja też (no może kieliszek wina). A wtedy ja nie mogłam pić (antybiotyk) a on się urżnął. Od tej pory mam gdzieś że on prowadzi - tak rzadko piję alkohol, że jak ja napiję się kilka drinków to nic się nie stanie.
A no i Olcia kiedyś dała ten link do testu na problemy z alkoholem i...
a/ zrobiłam go sama dla siebie - wyszło 11 pkt (nie ma problemu - a odpowiadałam szczerze)
b/ zrobiłam go tak jakby on to wypełnił - wyszło 45 pkt (jest problem, choć to nie alkoholizm)
c/ on zrobił go sam - wyszło 22 pkt (nie ma problemu - tiaaaaaaaa)
No i mój stwierdził że jest zajebiście ok. Szlak mnie trafi
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
21 sierpnia 2012, 17:06
Ja dzisiaj caly dzien w szkole
Niedawno wrocilismy
Dietowo nawet ok, chociaz zjadlam obiad przygotowany przez meza, klopsiki w sosie, ale tylko z dodatkiem buraczkow
![]()
No i na podwieczorek wpadl batonok zbozowy
21 sierpnia 2012, 20:00
no to ślicznie dietujesz Leo - ja właśnie dziś nie poszłam na siłownie i jest mi źle. Mam imieniny i mama przyszła złożyć mi życzenia - zasiedziała się bardzo. A teraz ja muszę kompinować zamiennik w diecie. Jednak oschii to 180 kcal, którego nie pochłonę.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
21 sierpnia 2012, 20:57
Nova wszystkiego najlepszego
![]()
A co to jest te Oschii??
Moje dziecko juz spi, ja popijam meliske, na kolacje zjadlam 4
![]()
Kanapki ryzowe z serkiem wiejskim i miodem(wlasnie, uzywacie miodu? Duzo to ma kalorii) i taka najedzona bylam ze szok ale pozniej pojechalismy na dzialke rowerami i wrocilismy na okolo miasta, a teraz juz glodna powoli sie robie takze pewnie zaraz pojde spac hihi
Jutro wolne, wkoncu musze wziac sie za porzadki w domu, bo jeszcze tylko nast tydzien i zaczynam praktyki, a wtedy juz do grudnia nie zdarzy mi sie zaden wolniejszy dzien takze teraz chociaz okna musze pomyc
21 sierpnia 2012, 21:15
Leo - literówka mi się zrobiła Oshee (napój energetyczny). A w końcu jaką ty szkołę robisz. Wiem że kiedyś pytałam ale zwyczajnie zapomniałam. Ja mam dziś dużo roboty więc musiałam się też jakoś ratować. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale wypiłam wlasnie koktajl z pół szklanki mleka, banana i brzoskwini. To przynajmniej szybko się powinno strawić.