Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

jezusiu a mi się dalej jeść nie chce. Aż się martwię, bo wiem, ze bez jedzenia ćwiczenia są do dupy. No i co mam zrobić??? na nic ochoty ani chęci.
Nova kurcze bo rzeczywiscie nie bedziesz miala sily na cwiczenia

u nas po poludniu pogoda sie wypogodzila takze poszlismy na dzialke, zjedlismy po kielbasce z grila, to tak w ramach podwieczorku+kolacji
niedawno wrocilismy bo sie zachmurzylo i zimno zrobilo

Cześć śliczne. 

Byłam wczoraj na siłowni - jakoś poszło, ale na 2 godziny ćwiczeń zrobiłam tylko 30 min orbitreka.

Zaczęłam od dzisiaj stosować odżywkę białkową - za mało jem produktów białkowych przy upałach i moje mięśnie nie mają z czego się budować. Boję się trochę że mogę przytyć... ale na opakowaniu pisze, że może być stosowany jako suplement diety przy odchudzaniu. Więc powinno być ok. Jak myślicie???
Widzę, że cały dzień nikt tu nie zaglądał.... ale nic zostawie wam mój dobry nastrój...
Kupiłam dziś sobie nowe buciki na treningi i do łazikowania na spacery...były w promocyjnej cenie, a i tak się dłuuugo zastanawiałam, oto one

do tego jeszcze kupiłam sobie rękawiczki treningowe i jestem very happy bo już nie będę miała obtartych dłoni - coś podobnego do tych

Dziewczyny rozkręcam się... mam nadzieję, ze to świrostwo będzie mnie długo trzymać. A jak nie to rękawiczki były na promocji za 4 zł, a buciki zawsze przydadzą się do innych ćwiczeń.
Hej :)

Nova, fajne butki :) Rękawiczki też ostatnio kupowałam ale do roweru. 
Chciałam się iść opalać... Ale znowu przyszły chmury :( Nie wiem czy Wam się chwaliłam, ale kupiliśmy taki basen na ogródek.... i póki co nawet nie miałam okazji z niego skorzystać....

A tak w ogóle popłynęłam za bardzo..... nie wiem co to dieta :(
jak tam niedziela mija??? ja dziś zaliczyłam 500 brzuszków, 500 skoków na skakance i 1,5 godziny na rowerze.
Ogólnie za tydzień wesele znajomych - wcale nie mam ochoty iść. wiem jak wyglądam i wiem, ze przez to będę się tam źle czuła. Wielka stara baba. Ale nic. Potraktuję to jak zastrzyk, szczepionkę - coś co trzeba zrobić, zaboli.. i potem przestanie. Tak czy inaczej, wymyśliłam sobie nową teorię - teoria ying yang: Jeżeli mogę być gruba, to mogę też być chuda, wszystko zależy ode mnie.

Mustafa - zbierz się w sobie dziewczyno. Masz teraz takie rozluźnienie atmosfery, po obronie, ale czas ucieka. Im szybciej zabierzesz się za siebie, tym szybciej będziesz miała upragnioną sylwetkę.
hejka

u mnie niedziela spoko, chociaz na obiad zaliczylam pol porcji gyrosa
bylismy dzisiaj "wytatuowac" mojego meza ja tez sie napalilam ale ceny troche odstraszaja, szkoda ze nie wzielam jeszcze jednego kuponu w grouponie
Leo - a co sobie wytatuował??? będzie jakieś foto jak opuchlizna zniknie???
hejka

ja dzisiaj na wage nie wchodzilam, po wczorajszym gyrosie lepiej nie "ryzykowac"

niedawno wstalam, zjadlam male sniadanko i czekam az sie synus obudzi

Nova tu masz efekty wczorajszego tatuowania, opuchlizny zadnej nie bylo

o wow... świetnie wyszło!!! widać że facet widział co robi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.