Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

Wesele suuuper :) poprawiny też,a dzisiaj jestem nieprzytomna :)
miałam brać urlop ale szkoda mi było, a teraz żałuję bo bym odespała troszkę :):)

i mam problem, bo najadłam się, że hoho i jeszcze od piątku nie miała okazji posiedzieć w toalecie :( dlatego waga pewnie duuużżżaaaa będzie
Agatek a masz jakies fotki z wesela?? pokaz, jaka milas kiecke?
właśnie Agatek... może jakaś fota???
Ja miałam podobnie jak ty... ale rano na pół godziny wc zajęłam. 
Aaaa i jadłam przepyszną sałatkę, zaraz sprawdzę e-mail czy już mam na nią przepis. W życiu takiej nie jadłam.
Nie mam zdjęć :) zapomniałam aparatu :)
hehe byłam w tej sukience co w zeszłym roku :) waga praktycznie ta sama, więc szkoda mi było kasy wydawać na kolejną
a od dzisiaj biorę dupę w troki

Sałatka z surowego kalafiora z prażonym boczkiem

Składniki (na oko): kalafior, groszek mrożony, szczypiorek,boczek ( najlepiej w plastrach morliny),żółty ser,majonez, sałata lodowa.
Przygotowanie: Kalafior i mrożony groszek przelewamy wrzątkiem, myjemy kilka liści sałaty lodowej – musimy poczekać aż te składniki będą suche ( najlepiej odczekać kilka godzin, jeśli impreza jest wieczorem to dobrze jest przygotować to rano i wieczorem dokończyć dzieła ) boczek prażymy. Ser trzemy na tarce. Kalafior rozdzielamy na drobne kawałki, sałate lodową albo rozdzieramy na drobne kawałki albo kroimy w paski . Wszystkie składniki kalafior, prażony boczek, szczypiorek, ser żółty, sałatę lodową majonez(można dodać trochę jogurtu) mieszamy razem i doprawiamy solą i pieprzem, Ilość wszystkich składników w tym majonez wedle uznania

W życiu nie jadłam surowego kalafiora a na prawdę superrrrrrr sałatka
no salatka brzmi apetycznie

ja robie wlasnie obiad, tzn mam rosol z wczoraj, zamienie go w pomidorowa, mam nadzieje ze maly cos zje
ja oczywiscie ryz, dzisiaj z kurczakiem z rosolu


a ja dalej mam problem z sukienka na wesele, juz sama nie wiem jaka kupic normalnie juz mam obsesje, ciagle siedze w necie i przegladam dziesiatki stron z sukienkami
Apetyczna ta sałatka, muszę ją zrobić :)

a surowego kalafiora uwielbiam :)

Leoo idź na miasto, popatrz,pomierz :) może coś Ci do głowy ciekawego wpadnie
Agatek ale jest jeden problem, u mnie w miescie nie ma zadnego wyboru, jest jeden maly sklepik z sukienkami, ale juz tam bylam i nic ciekawego

maly usypia, oczywiscie nie zjadl zupy
ja zaraz biore sie za obiad dla siebie
A co dobrego będziesz miała? 
ej ja po tym kacu mogę jeść ciągle i bez przerwy. Dobrze, że rozum jeszcze trochę działa i wpycham w siebie sałatki i sałatki i sałatki no i ciut chleba ze śniadania.
Będą te wymiary na wieczór??? co dziewczyny??? Agatek tobie przepiszę z tamtego tygodnia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.