- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 kwietnia 2016, 12:56
a dokładniej jak dlugo można trzymać ujemny bilans kcal żeby nadal były efekty, bo wiadomo że po pewnym czasie metabolizm zwalnia jak jestesmy za dlugo na minusie energetycznym i juz tak ładnie nie schodzi. Gdzies czytałam że po 12 tyg powinno sie wejśc na tydzien na zerowy bilans i znowu redukować, ile w tym prawdy?
5 kwietnia 2016, 12:59
Nigdy o tym nie słyszałam, aczkolwiek czas odchudzania zależy od tego ile mamy nadprogramowych kilogramów. Osobom "chudszym" waga zatrzymuje się szybciej, chociaż nie ma na to reguły.
5 kwietnia 2016, 14:14
Jak waga stoi to albo trzeba to przeczekać - tak jest u mnie, albo odjąć trochę kalorii, albo zwiększyć aktywność :)
Sowiński mówił, że osoby, które mają mało kalorii mogą próbować wejść na 80% zapotrzebowania i co jakiś czas znowu schodzić, żeby pobudzić metabolizm.. Ja właśnie od następnego tygodnia mam zamiar wskoczyć na wyższą kaloryke,mam nadzieję, że mnie nie zaleje :)
12 kwietnia 2016, 08:24
a dokładniej jak dlugo można trzymać ujemny bilans kcal żeby nadal były efekty, bo wiadomo że po pewnym czasie metabolizm zwalnia jak jestesmy za dlugo na minusie energetycznym i juz tak ładnie nie schodzi. Gdzies czytałam że po 12 tyg powinno sie wejśc na tydzien na zerowy bilans i znowu redukować, ile w tym prawdy?
Ogólnie nie powinno się zaczynac od zbyt niskiej kaloryczności, bo z biegiem czasu nie będziesz miała z czego redukować. Twój organizm sie przyzwyczai i co wtedy. Lepiej po malutku sobie redukować kaloryczność nawet o 50 kalorii czy o 100. Ale dla mnie jest bez sensu gdy osoba która jasła powiedzmy 2500 kcal i nagle zaczeła sie odchudza i spada do 1500... ok schudnie, ale przy czymś takim może powstac efekt jojo to po pierwsze, albo organizm sie przyzwyczai i przestanie chudnąć... i co wtedy ? zejdziesz do 1400 ? 1300? 1200? 1100? nie no..
Najwazniejsze to zdrowe przekąski, regularne posiłki i woda woda. Ostatnio przeczytałam na jakimś forum, że lekaż obiecał dziewczynie ze jak będzie co 2 godziny pić szklankę wody to schudnie w ciągu miesiąca. I udało się schudła 4 kg. Woda to podstawa do odchudzania i pięknej cery.
Niestety sama mam z nia problem, ale na szczęście nie pije kawy, więc się nie odwaniam jeszcze bardziej. Ponadto, staram się pić jej jak najwięcej :)