Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 39: 19,10-22,11

Hivision czy trochę nie przesadzasz? Święta są właśnie po to, żeby odpocząć, od wszystkiego, od diety też. Ciągle tylko czytam jak to co chwilę załamka u którejś, jak kilka osób znika bo potrzebują czasu dla siebie. To żadna wymówka. Nikt nie jest w stanie być cały czas na diecie, nie popełniać błędów i nie potrzebować chociaż trzech dni na relaks. Czy naprawdę musimy aż tak się spinać? Święta są raz w roku i ja nie mam zamiaru być wtedy na diecie, mam zamiar usiąść z rodziną przy stole, zjeść normalną kolację i pewnie coś słodkiego. Bo są czasem rzeczy ważniejsze niż dieta, jak na przykład spędzanie miło czasu z innymi ludźmi zamiast ciągle myśleć czy zjeść ten kawałek ciasta czy nie, zostawić pieroga czy odłożyć. Niech dieta nie przysłania nam całego świata i magii świąt. 

malina ja tego nie nazywam dietą, a zdrowym odżywianiem, bo tak już będę do końca życia  a zaczęłam od połowy kwietnia, z wagi jak na pasku  to była maksymalna waga, tuż przed porodem. A dzidziuś urodził się z wagą 4072g 

Maggie- mi też zawsze podobały się nogi tenisistek, a gram niestety tylko na konsoli, a nie naprawdę- chociaż też się można zmęczyć i spocić! ;)

gabie13- kp nie jest żadnym przeciwwskazaniem do wprowadzenia diety... ja nadal karmię "pełną parą" i myślę, że to tylko pomaga :)

malina- brzuszki 5tyg po cc, to faktynie nie bardzo...

elsidka- myślę, że każda uczestniczka będzie miała większe lub mniejsze grzeszki w święta, więc po prostu będzie więcej zer w tabelkach :)

gabie- uświadomiłaś mi, że mam już ponad -20kg od mojej przedporodowej wagi

elsidka - ależ ja się z Tobą zgadzam w 100%. Nie widzę jednak powodu, żeby skracac rywalizację. Ja również zamierzam miło spędzić czas z rodziną i również zjem sobie kawałek ciasta a także normalna kolacje itp. Odejme sobie za to punkty i tyle. A jak któraś będzie chciała dietkowac również w święta to tylko bić jej brawo. Poza tym ja nikogo nie zmuszam by cały czas był na diecie. Każdy tu przecież jest z własnej woli i robi tak jak uważa, ćwiczy jak uważa i grzeszy jak uważa :)

Kurcze czuje się winna że rzuciła taka luźna myśl.  Ja i tak mam zamiar pilnować się w święta i sylwestra, ale lecę na ten okres do Polski i nie będę mówić wszystkim ze czegoś nie sprobuje, bo nie mogę  Nie będę się obrzerac do granic mozliwosci, tylko zjem w granicach zdrowego rozsądku! Po prostu odejme sobie punkty i już po klopocie 

Zrobiłam klasyfikację. Jak któraś uzupełni jeszcze tabelkę to poproszę info na priv wówczas uzupełnię i poprawię :)

Podium w przedostatnim tygodniu wygląda następująco:

I miejsce - Cyklamenka - 65 punktów

II miejsce - Bubusia166 - 64 punkty

III miejsce - MaggieBlond i gabie13 - 61 punktów

Gratuluję dziewczynom na podium i wszystkim, które jeszcze są w rywalizacji. Walczcie o siebie, a już niedługo taka reakcja będzie codziennością:

Powodzenia dalej :)

malina - zacznij się zdrowo odżywiać i spaceruj/maszeruj z wózeczkiem. Mimo pogody. Wiem, że się nie chce jak leje, ale drobny deszczyk to przecież nic...i Tobie to wyjdzie na zdrowie, i dziecku. Urodziłam na początku marca, a w ciąży przytyłam 20 kilo. Nie mam już ich od jakiegoś czasu. Naprawdę się da. Nie mogłam się doczekać aż wezmę się za siebie :) Dołącz do rywalizacji. Tutaj staramy się motywować siebie nawzajem. Może dzięki temu uda Ci się odzyskać chęci do walki. 

Co do diety i kp...również nadal karmię. Rozmawiałam z dwiema dietetyczkami i żadna z nich nie podjęłaby się wprowadzenia redukcji podczas kp. 

w zeszłym roku w święta rywalizacja była więc teraz czemu nie :-) ja też pewnie mega nagrzesze ! 

Malina witaj.zapraszamy do nastepnej edycji! Motywacje w końcu znajdziesz!

Dziś w końcu mam dobry dzień ale to pewnie dlatego że żołądek mnie boli-mam nadzieję że znowu go sobie nie zapieprzylam.

dziewczynki liczylam na to że dostane od was porzadnego kopa w moje 4ry litery za ten mój wzrost wagowy a tu nic? ???

Gratki dla dziewczyn na podium!