© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2015, 15:36
Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 37
Czas trwania: 5 tygodni
10 sierpnia (poniedziałek) - 13 września (niedziela)
Zapraszam wszystkich serdecznie do 36 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady:
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 37 zbieram do wyczerpania 30 miejsc lub do poniedziałku 10.08 do północy. Pierwszeństwo mają osoby z poprzednich edycji.
2) Akcja trwa do 13 września. Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
6) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
7) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
8) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Z tego co wiem, w Chromie czy Explorerze są problemy, więc Firefox jest raczej niezbędny;) Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na vitalię. Wszelkie problemy proszę zgłaszać do mnie w wiadomości.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez pitroczna 9 sierpnia 2015, 15:36
14 sierpnia 2015, 07:05
Balonka - i to się nazywa zdrowy styl życia! W końcu ruch ma być przyjemnością a nie katorgą 
A nartorolki i kajak, brzmią świetnie :)
Już dawno stwierdziłam, że siłownia i fitnesy to niestety nie dla mnie... ale wszelka aktywność na wolnym powietrzu jak najbardziej. Wczoraj temperatura zewnętrzna łaskawie pokazała z 3 stopnie mniej = 34 
więc ruszyłam na rower. Niestety tylko 26 km bo kumplowi strzeliło coś w piaście i szukaliśmy skrótu... Ale godzinka ruchu z dumą wpisana. Zawaliłam niestety dietę. Słabe śniadanie w pracy (czas, czas, czas) i chlast, na zakupach padłam jak kawka przez pikujący cukier. Czym uzupełniłam? Mleczną czeko Wstyd. Obok była gorzka którą lubię, ale nie...
14 sierpnia 2015, 07:18
Myfonia- dokladnie ;) co wiecej jestem w trakcie robienia projektu wlasnie pod tym haslem :) moze projekt to za duze slowo ale jestem w trakcie tworzenia bloga :P jak bedzie gotowy to sie z Wami podziele ;)
Mimo urlopu jestem juz na nogach :) pogoda piekna, zrobimy z mezem szybki trening i kladziemy sie na plazy :) milego dnia
14 sierpnia 2015, 10:15
Balonkaa - czekamy na bloga!!! ja rowniez prowadze stronke z mezem, mamy taka zajawke od paru miesiecy :P no ale nie jest o zdrowiu i aktywnosci :P
poranny trening zaliczony:)
14 sierpnia 2015, 10:55
pitoroczna - podziel się linkiem do Waszej stronki.
Balonkaa powodzenia :) Ja też jestem w trakcie realizacji projektu. Videoblog to wstęp do całości...plany olbrzymie, ale jak coś ruszy to też dam znać :)
U mnie całkiem zacnie. Dzisiaj dzień treningowy, ale zostawiam na wieczór albo popołudnie. Na razie głowa jest gdzie indziej ;) Balonkaa miałam z Tobą konsultować posiłki i skład, ale okazało się, że mój mąż pracuje z chłopakiem, który jest w trakcie robienia trenera personalnego i zgadał nas :) Tak czy inaczej, mam nadzieję, że Twoja otwartość na pomoc, w razie potrzeby, nadal jest aktualna :)
14 sierpnia 2015, 11:05
hivision - czekam tez na linka od Ciebie!!! i jak mozesz to pochwal sie, jakie posilki macie w tym ulozonym planie :)
nasza stronka : https://www.facebook.com/wlabirynciesmakow - stad jest tez przekierowanie do bloga :)
14 sierpnia 2015, 15:32
pitoroczna...na razie wysłałam chłopakowi to co ja jadłam przez trzy dni. Ma zerknąć, podpowiedzieć co i jak. Ale jak chcesz nadal to jak będę.miała odpowiedź od niego to napisze co mi powiedział, może.to też się Wam przyda :)
15 sierpnia 2015, 10:40
Fajny ten Wasz blog. Brzmi smakowicie :) Będę zaglądać. Też korzystam z przepisów z Jadłonomii, są naprawdę inspirujące.
Ogólnie motywujecie do działania Wszystkie zespołowa i każda oddzielnie. Treningi, aktywność, blogi... Nie, nie, po prostu nie mogę nie przyłączyć się do tej "fali" Czekam z utęsknieniem na spadek temperatury (trasy rowerowe będą dłuższe), a potem na 1 września i reaktywację basenową (w sierpniu przerwa techniczna). Normalnie nogami przebieram. 
Miłego weekendu i świętowania
15 sierpnia 2015, 17:20
hej
bardzo fajny blog!!! fajnie jecie
duszno...parno....grzmi...ale pewnie i tak padaać nie będzie.....
15 sierpnia 2015, 21:19
Pitroczna- super blog :) na fb oczywiscie juz to lubie ;) i jakie piekne ujecia ;)
Dzis z samego rana zaliczylismy z mezem trening a pozniej caly dzien byczylismy sie nad jeziorem. Spieklam sie strasznie, piecze mnie wszedzie ale za to wygladam jak mulatka i od razu wizualnie kilka kilo w dol hahahaha
16 sierpnia 2015, 00:12
no, ja wlasnie musze w koncu isc na sloncu polezec, a ciagle mi sie nie chce :)
Pogoda sie u mnie robi lepsza, wiec moze jakos w tym tygodniu w koncu sie wybiore.
A na razie dzien cwiczeniowy - najpierw szybka seria silowych na cale cialo, potem bieganie, moj rekord - 45 minut zamiast zwyklych 30, i potem jeszcze sobie pomaszerowalam kolejnych 20 minut i porozciagalam sie na sloneczku. Extra! Oby pogoda sie utrzymala jak najdluzej!
Edytowany przez 953a7eddb5bbeb4424cb1e7f759c3584 16 sierpnia 2015, 00:12
