Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 36: 6.07-9.08

elsidka, a jak z jedzeniem? tzn moze za mala masz przerwe miedzy posilkiem a bieganiem? u mnie czasem wlasnie to skutkowalo kolka. i w ogole dla Ciebie i Kasiachochlikow wielka piona i szacun - na poczatek i te kilka min biegu to jest duze osiagniecie, a z czasem wydolnosc tak Wam skoczy ze bedziecie biegac i biegac :) trzymam kciuki za postepy:)

nelke85 - wszystkiego najlepszego!!!:)

u mnie dzisiaj sie szykuje dlugi dzien w pracy, ale bardzo czekam na wieczorny trening.

Pitorczna biegam o 19 a obiad jem o 14 więc przerwa jest duża, potem koło 16 dwie garście malin i koło 18 jedno ciastko owsiane więc chyba takie ilości nie powinny mieć wpływu na kolkę. Może rzeczywiście mam zbyt gwałtowny oddech bo szybko zaczynam i szybko się zatrzymuję jak tylko usłyszę sygnał. Jutro spróbuję wolniej i mniej sapać :) buty mam super, nogi do krwi poobdzierane bo za krótkie skarpetki wzięłam i do tego zepsułam telefon bo utopił się w pocie bo go między cyckami wsadziłam i dzisiaj nie działa. Drogo mnie to bieganie kosztuje ale się nie poddam! Już nawet jeden klient mnie gdzieś ostatnio podpatrzył i przyszedł do biura i się przyznał, że widział jak biegam. Nic się w tym mieście nie ukryje. Dzisiaj upał znowu, jak dobrze, że mam regenerację bo jednak w upale nie lubię ćwiczyć no chyba, że leżenie na kanapie :)

pitroczna dzięki!

elsidka ja miałam problem co zrobić z telefonem, ale doszłam do wniosku, że najlepiej jak mam go w dłoni, bo mogę spojrzeć ile jeszcze czasu mi zostało do końca obiegu, a poza tym, to kontrola upływu czasu mnie motywuje. Dzisiaj biegałam rankiem po osiedlu i sprawdziłam na sobie, że to prawda, że człowiek może więcej niż mu się wydaje. Natknęłam się na jakiegoś gościa, który jeszcze od wczoraj nie wytrzeźwiał i zaczął coś do mnie gadać a ja w długą, bo nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać:) Aż się zdziwiłam, że mam jeszcze moc ;)

nelke jak okrągłe to nie ma miejsca na wyrzuty :) Mnie to czeka za rok. Ehhh lata lecą a my dalej młode ;)

A w ogóle to mam do Was pytanie: działa wam endomondo? Mi się ciągle wyłącza. Nie jest to jakiś ból wielki, bo i tak nie mam w zwyczaju dzielić się np. na fb zapisami, ale dobrze wiedzieć jaką odległość się pokonało w określonym czasie, do celów porównawczych. Znalazłam stronę http://www.runmyroute.com/ i tu można sobie zaznaczyć swoją trasę, też niezłe rozwiązanie, ale dziwię się co popsuli z tym enodomondo.

Nelke - spełnienia marzeń i dużo zdrówka

Kasiachochlikow, a wylacza Ci sie cale endomondo, czy gps przerywa? niestetyz gpsem w telefonach roznie bywa... a jesli chodzi o bieganie z tel w rece to odradzam, wyczytalam ze to troche psuje postawe. polecam za to kupic sobie taka mala nerke - korzystam i jestem bardzo zadowolona :)

elsidka, to pewnie wynika z oddychania w takim razie, mam nadzieje ze poradzisz sobie szybko z problemem :)

Właśnie gps śmiga, ale endomondo pada.

Mi też się zdarzała kolka, chociaż nie biegałam po jedzeniu. Dziękuję za życzenia :)

to nie mam pojecia o co chodzi... ale resetuje sie calkiem czy jak?

Nelke - również zycze wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzen : ) 

Włączam to, powinno działać w tle, muli jak nie wiem co, po czym po prostu się wyłącza. Czasem jest tak, że jak później wejdę w historię to mam zapisany cały trening, chociaż niby sie wyłączyło, ale przeważnie działa jakąś minutę i przestaje. Może powinnam zrobić aktualizację, ale za to chcą kasę, a mi ta apka nie jest aż tak potrzebna żeby bulić.