Temat: czuje sie chudo...kiedy...

No to jest niezwykłe :) Mimo wagi jak na pasku i tak patrząc w lustro myślę sobie " ty pasztecie " :D Taka nasza mentalność :)

ja nigdy nie czuję się chudo. nie, no... może 2 razy w zyciu - raz kiedy wróciłam po kolonii i schudłam ok. 5 kg w ciągu 2 tygodni, a drugi raz - hmm... kiedy założono mi aparat na zęby i jeszcze taki rozpychacz szczęki - drut, który ranil mi język i jeść nie mogłam. w obu przypadkach ważylam jakieś 48 kg przy wzroście 170 cm.... ale poza tym to nigdy, przenigdy nie czulam się naprawde chuda (nawet przy wadze 55 kg/170 cm) bo zawsze mialam duze piersi i pupe :P.

a zgrabnie czuje się w obcisłej tunice i getrach :)

hehe kobietki to maja czasem porabane w glowie:P ale np dla mnie bylo zabanwe jak moj Chłopiec przy tej wadze 84 kg obejmujac mnie w talii mowil- jej jaka TY jestes szczupla teraz mowi chuda:P o lol potem mnie podnosi do gory i mowi jaka Ty teraz lekka(no coz jak mnie podnosil przy 90 kg to troche mu sprawialo to trudnosci:P) dobrze ,ze uczucie wciaz to  samo;D grut to akceptacja;)

i co juz wiecej kobietek nie czuje sie chudo - ja zaczynam juz myslec o przejsciu  na stabilizacje choc z ud bym jeszcze sporo oddala:P

Ja jeszcze chcę zjechać do 60 kg.i wtedy stanbilizajca- muszę to utrzymać do ślubu :)