Temat: Zdrowe odchudzanie

i weź się tutaj odchudzaj człowieku...

Martka, co do wazenia to nie wiem czy bedzie jakas rewelacja, bo podejrzewam, ze bedzie to 1 dzien @ i mam jakies problemy toaletowe, a dokladnie cos ostatnio nie za czesto chodze, ale wydajr mi sie ze nie jestem juz taka napompowana.

Lenka no wlasnie, teraz nic nie jest dobre...

no właśnie, wszystkim nas trują , człowiek to powinien po prostu wszystko własne robić ...

ja właśnie robię zakwas na własny chlebek, jak się tak naczytam , na słucham to wszystkiego co sklepowe i się odechciewa 

Swój chlebek,mniam.....

Może coś chlapniemy? kawa?

Oj aspartamu to unikam jak ognia, tak samo glutaminianu i od razu wyczuje jak gdzies jest dodany. 

Katarzynka, nie jestem taka święta i idealna, bo wlasnie jem nabiał i jaja i wiem w jakich męczarniach powstaje to wszystko. W ciazy zaczęłam i teraz tez sie zdarzy, ale E rośnie i mam więcej czasu na przygotowywanie potraw. W sumie to ostatnio zaczęłam gotować i praktycznie jem tylko roslinnie, ale czasem wpadnie jakas mozarella. Wcale mnie to nie napawa dumą i przede wszystkim źle mi z tym psychicznie, bo za dużo sie naczytałam i naoglądałam. 

Agatrix, mam okulary, nawet z polaryzacja, ale jest taki wiatr i do tego słońce przypieka, ze taki spacer zawsze kończy sie bólem głowy, tak wiec nie poszłam. Zapakowałam E i pojechałyśmy na drobne zakupy, a teraz dosypia, a ja zjadłam obiad jak człowiek (pieczona cukinia, jaglanka i 3 falafele). 

Jutro znów mam gości, wiec zaraz zabieram sie za ogarnianie burdlu. 

no ja własnie zapomniałam o swojej kawce

zaraz się zbieram to już nie będę robić , muszę sobie tutaj wziąć nóż i cytrynę to będę miała do herbatki 

no staram się zwiększyć ilość własnych produktów 

U mnie za 10 min. czas na wodę. Zawsze pije min. 30 min. po jedzeniu i przed. To sa moje żelazne zasady dietetyczne, których nigdy nie łamię. 

Lenka doczytałam i odezwałam się po prostu kilka stron nowych weszło :)

Porządkuje teraz ciuchy bo kuzynka ma 20 mc Córkę i oddaje co mogę. Junior zresztą też miał skok i 80%bodziakow i pajacy idzie dalej :)

Byłyśmy na rynku potem 2 gie a teraz uspilam i mogę ogarnąć dalej. 

Fajny pomysł ze zdjęciem przed i po ćwiczeniach. Ja też sobie robię masę na silce.

Aspartamu i glutaminianu też nie jem. Slodze jak muszę stewia

Martka, to jest właśnie ból, że przygotowywanie wegańskich potraw jest niesamowicie czasochłonne  Ze zdrowym odżywianiem jest tak samo - łatwiej jest kupić w sklepie bułkę, niż upiec w domu zdrowy chlebek itp. 

Ja wczoraj łapnęłam jeszcze większego doła, jak przeglądałam zdjęcia z przed 3 lat. Nawet Radek powiedział: "Ale byłaś chudziutka!". Strasznie nieprzyjemnie to zabrzmiało... 

Aga zapomniałam , że u ciebie kuzynka jest  a jak po powrocie na siłkę ? czujesz, że miałaś przerwę ?

katarzynka przecież teraz też jesteś chudziutka 

strasznie mnie dzisiaj głowa boli, już się nie mogę doczekać jak zmyję makijaż