- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 3970
29 grudnia 2010, 15:50
Zapraszam wszystkich ktorzy pisza sie na to
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
26 maja 2011, 22:42
No to dostałam grafik
w piątek i sobotę pracuję od 12 do 22
A tak się cieszyłam na ten wyjazd weekendowy! Na spotkanie z Wami...
FUCK!!!
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 5115
26 maja 2011, 23:49
No i ja niestety też się nie piszę, bo finanse mnie zjadły.. zgubiłam klucze od domu i muszę zamki powymieniać..:((
więcej opowiem, jak będę na swoim kompie..
Buźka!
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: Kowala
- Liczba postów: 1796
27 maja 2011, 08:09
no szkoda dziewczyny bardzo wielka szkoda, ale mam nadzieje, ze w innym terminie damy rade
Harpaś bez przesady z tym wierzeniem w złudna dietę i wracaniem jak bumerang z predkościa kosmiczna kg, mi zdarza się nawpierdielać frytek zjeśc lody i ciastko jak ostatnio a waga nie skacze do góry po kilka kg jak juz to 0,2-0,3 kg wiec bez przesady....
...wiecie co mnie najbardziej wkurza (i tutaj mowie bezpersonalnie) jak ktos zaczyna jeczeć, że dieta do dupy ze kg wracają a tak na prawde to sie do niej do konca nie zastosował, ja złego slowa nie powiem poki nie przejde całego etapy jak po 3 fazie beda wracac kg to wtedy moge psioczyc
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
27 maja 2011, 08:14
Cześć :)
Wpadam tylko na chwilkę żeby się pochwalić, że w końcu (po 2 tygodniach) udało mi się wrócić do wagi paskowej!
Dziś 57,1kg
Żeby tylko tego nie spieprzyć w weekend!
Uciekam do pracy.
Miłego dzionka! :)
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
27 maja 2011, 08:15
> ja
> złego slowa nie powiem poki nie przejde całego
> etapy jak po 3 fazie beda wracac kg to wtedy moge
> psioczyc
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1158
27 maja 2011, 08:58
harpagan SWIĘTE SŁOWA
Edytowany przez Katharsis1979 27 maja 2011, 14:53
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
27 maja 2011, 11:02
harpaś proszę mi tu propagandy nie wprowadzać :)))) - moje kg wracają bo doopy dałam i tyle. I popieram zetkę, jak mi się uda dobrnąć do końca i będzie jojo to wtedy doktorka powieszę.
zecia - mam nadzieję, ze uda nam się nowy termin spotkania ustalić i spotkanie dojdzie do skutku :)))
ja tym czasem czekam na @@ , grzecznie zjadłam wieśniaka i póki co jest OK z dieta
27 maja 2011, 14:24
tak,tak macie racje!!!!!powinnam pisac tylko o sobie.mi sie nie uda£o,bo brak mi silnej woli,ale wam zycze jak najlepiej,bo zdaje sobie sprawe ile czasu sie meczycie i trzymam za was kciuki.propagandy nie wprowadzam,nie mia£am takiego zamiaru.zawsze pisze to co mysle i odczuwam,ale zdaje sobie sprawe,ze nie wszyscy musza sie ze mna zgadzac,to jest tylko moje skromne zdanie,do ktorego mam prawo,jesli kogos urazi£am to przepraszam.
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 5115
27 maja 2011, 16:36
Dieta popłynęłam.. jak to w domu;/
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 1580
27 maja 2011, 18:09
Cześć wszystkim :))
Coś powagą powiało ;)
U mnie wieje, leje i nici z dzisiejszego wyjścia - a taką miałam ochote ;((((