Temat: Dieta Dukana 3 styczen 2011

Zapraszam wszystkich ktorzy pisza sie na to
Jestem idiotą... skończoną idiotką! Właśnie pokłóciłam się z W. Ba! My się nie pokłóciliśmy, my się pożarliśmy. Jak by był bliżej to byśmy sobie do gardeł skakali. A o co? O to że odpowiedział mi za krótko na moje pytanie.
Pierwszy raz w życiu się z nim pokłóciłam, po tylu latach i to przez taką głupotę. Odbija mi.
Ale ze mnie kretynka... Psychotropy powinni mi przepisać.
świeżutka, okąpana , pachnąca... stwierdzam że przechodzę na 1/1. Ochłonęłam po tym wszystkim. Został mi miesiąc na pozbycie sie tych wstrętnych kilosów. 
Jutro warzywka.
Nie pochwaliłam się dostałam warzywa (kalafiorki, pomidory, rzodkiewkę). szkoda, że mamy tyle km od siebie. Bo bym się podzieliłam z każdą.


Klaudia- to miłe co Ty mówisz. Potrafię się zdyscyplinować... ale czasem brak mi już sił. Miałam dzis wyczerpujący dzień. Byłam w pracy do 15.00, później mycie podłóg i sprzątanie.
Klaudia... Weź no się trochę ogarnij dziewczynko... Niedobór cukru we krwi widzę źle na Ciebie wpływa

Proteinka więc teraz relaksik

A ja jeszcze zamierzam upiec sernik, co by mnie jutro nie kusiło ciasto mojej bratowej jak pojadę do domu...
Pasek wagi
Ania- daj mi spokój z relaksem....  Nie mam siły. Chociaż Wy mnie zrozumcie :D 
HEJ babeczki pamiętacie mnie jeszcze? :)) Żyję, mam się od świąt źle:), dieta poszła się jab** za przeproszeniem!


Pasek wagi
Próbuję się ogarnąć, ale teraz to już jest wszystko do dup...
Może ja skoczę na jakieś lody też bo przecież żyć się ze mną nie będzie tak dało.
Wrrrr...
No i z W się nie odzywamy... Od całych 35 minut. No i komu mam się wyżalić że świat jest zły?
Magdalenia:) Co jak co ale pamięć to ja mam dobrą:)
Witaj. U każdego w święta było nieprogramowo. Ale próbujemy się ogarnąć. Przyłączasz się?
Proteinka nie masz siły na relaks??? No to ja, przykro mi, ale nie rozumiem... Na relaks wydaje mi się, że nie trzeba mieć siły...

Klaudia to co? Lody?
Pasek wagi
Przyłączam się!! JA na tym forum na grochu powinnam klęczeć!! co najmniej dwa tygodnie!

Pasek wagi
Lenka! Czeeeeść!!! :)))) Nie przejmuj się, moja dieta też w święta poszła się jeb** A najlepsze jest to, że teraz nie chce ruszyć!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.