- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 września 2014, 12:07
ZAPISY ZAMKNIĘTE
Zdrowa Rywalizacja Punktowa część XXVIII
Czas trwania: 5 tygodni
29.09 (poniedziałek) - 02.11 (niedziela)
Zapraszam wszystkich serdecznie do 28 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady:
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 28 zbieram do wyczerpania 30
miejsc lub do niedzieli (28.08) do północy. Pierwszeństwo mają osoby z
poprzednich edycji.
2) Akcja trwa do 2 listopada! Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy
wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek tworzony będzie ranking -
zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona
tabelka = chęć uczestnictwa. Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych
tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych -
wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy
nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i
o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego
zaśmiecania. Czyt. wyżej.
6) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki,
diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej
normy.
7) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą
się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
8) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy
więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z
prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś
zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i
wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej
wszystko powinno działać prawidłowo! Z tego co wiem, w Chromie czy Explorerze
są problemy, więc Firefox jest raczej niezbędny ;) Wszelkie problemy
proszę zgłaszać do mnie w wiadomości lub pisać w 27 części ZRP.
Co należy
podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia na 2 listopada – pod koniec edycji napiszcie proszę
ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry:
|
Początek |
Koniec |
Klatka piersiowa |
|
|
Talia (najwęższe miejsce) |
|
|
Brzuch (oponka) |
|
|
Biodra |
|
|
Udo |
|
|
Łydka |
|
|
SUMA (po edycji):
(proszę uważnie kopiować tabelki, tę powyżej i tę poniżej, żeby były całe i
pamiętajcie o sumowaniu punktów, ułatwia mi to pracę przy podsumowaniach) WKLEJCIE
W JEDNYM POŚCIE, MNIE SIĘ NIE UDAŁO ZE WZGLĘDU NA ZBYT DŁUGI TEKST!!!
Edytowany przez nelke85 29 września 2014, 11:42
20 października 2014, 18:17
Ja zaczełam siwieć przed ślubem w wieki 22 lat. Wtedy w windzie przypadkowo przyglądając się w lustrze znalazłam kilka siwych włosów. Pojawiły się chyba przez stres. Na szczęście dużo ich nie mam.Pisałam we wcześniejszej edycji, że zaczełam olejować włosy oliwą z oliwek wysokiej jakości + naturalny miód + awokado. Zrobiłam sobie taką maskę 4-5 razy. Kilka z was pytało o efekty.. A były one tragiczne !!! końcówki włosów poplątane i wysuszone, ciężkie do rozczesanie + wypadanie włosów. Teraz już trochę doszły do siebie, ale nigdy więcej nie zdecyduję się na naturalne odźywki i olejowanie. Niestety moje włosy lubią sklepowe produktyProstownicy i lokówki używam żadko bo bardzo wysusza mi włosy
Ja kupiłam olejek arganowy po którym... włosy wyglądały jak tłuste nawet przy niewielkiej ilości :| To nałożyłam na wieczór. Rano po umyciu bardzo się elektryzowały i jakoś nie byłam zadowolona z efektów.
Co dziś ćwiczyłyście? Ja poszłam biegać. Dziś 30 minut: 1 biegu 2 szybkiego marszu. Nawet się jeden starszy pan chciał przyłączyć ;)
20 października 2014, 18:22
20 października 2014, 18:33
Masakra, tyle siwek tutaj mamy? :D To ja faktycznie też sobie muszę poszukać, bo pewnie też już jakieś mam... w końcu to ten wiek, młodość nie wieczność Najmłodsza tutaj jest chyba Angie, więc na jej miejscu też zaczęłabym już siwków szukać hehe
Ja kiedyś zrobiłam na włosy maseczkę z żółtka i chyba cytryny. Włosy po niej były bardzo miękkie, takie inne, ale była to jednorazowa przygoda, bo co jak co, ale jajka to ja lubię jeść, a nie na włosach trzymać ;)
Patka moje włosy tez lubią sklepowe produkty, ja tam samo, bardzo wygodne to jest ;D
Jeżeli chodzi o ćwiczenia to jeszcze nic, ale zbieram się... Strasznego lenia mam dzisiaj ;)
20 października 2014, 20:43
Masakra, tyle siwek tutaj mamy? :D To ja faktycznie też sobie muszę poszukać, bo pewnie też już jakieś mam... w końcu to ten wiek, młodość nie wieczność Najmłodsza tutaj jest chyba Angie, więc na jej miejscu też zaczęłabym już siwków szukać heheJa kiedyś zrobiłam na włosy maseczkę z żółtka i chyba cytryny. Włosy po niej były bardzo miękkie, takie inne, ale była to jednorazowa przygoda, bo co jak co, ale jajka to ja lubię jeść, a nie na włosach trzymać ;)Patka moje włosy tez lubią sklepowe produkty, ja tam samo, bardzo wygodne to jest ;DJeżeli chodzi o ćwiczenia to jeszcze nic, ale zbieram się... Strasznego lenia mam dzisiaj ;)
Mi kiedyś mama też nakładała, jak byłam w podstawówce, ale nie wiele to dawało. A potem to np. odzywka WAX na pół godziny w cieple - naprawdę jest dobra.
21 października 2014, 08:55
Pierwsze miejsce zajęła Arya. za 73 pkt. i 0,6 kg spadek - świetnie! Ile Ty już schudłaś Kochana?
Drugie miejsce Attosz za 63 pkt. i za 0,4 kg spadek - gratulacje :)
Trzecie miejsce wędruje do puszek - brawo.
Niestety, w tym tygodniu ostatnie miejsce zajęłam ja i sweety. W związku z czym postanowiłam nas oficjalnie ochrzanić: sweety, bierzemy się do roboty, koniec tego złego, spinamy dupy i działamy, bo nie wygląda to najlepiej. Święta tuż tuż i jak my będziemy na nich wyglądać? DAMY RADĘ!!!
Walczymy o jak najlepszy tydzień 4 :)
Edytowany przez nelke85 24 października 2014, 09:54
21 października 2014, 09:04
Gratulacje dla Dziewczyn z podium i dla wszystkich, którzy ukończyli kolejny tydzień.
Nelke - ja tez muszę w końcu spiąć tyłek i zabrać się za porządne treningi, koniec wymówek! :) W tym tygodniu zamierzam mieć w tabeli minimum trzy 10 ;) A skoro to oficjalnie napisałam, to już nie ma, że boli :P trzeba dotrzymac słowa!
Maleducada - jeszcze nie miałam okazji: GRATULACJE! Dużo zdrowia życzę i dbaj o siebie ;)
21 października 2014, 09:18
nelke, przepraszam za opóźnienie z wagą, ale wczoraj nie spałam u siebie i nie miałam na czym się zważyć.
Wyobrażacie sobie, że są ludzie, którzy nie mają wagi w domu:)?
21 października 2014, 09:34
21 października 2014, 09:39
Gratuluje Wszystkim Dziewczyną !!! Brawo, dobra robota!
Przepraszam spóźniłam się z uzupełnieniem tabelki. Nelka jeśli może to proszę dopisz mnie do generalki. Przepraszam za kłopot!
Maleducada Gratulacje !!! Dużo zdrówka :)
21 października 2014, 09:45
nelke - uzupełniłam tabelkę, wybacz, że dopiero teraz. Jeśli to problem to mnie nie dodawaj do klasyfikacji za ten tydzień w ramach kary :)
deeteste ja właściwie nie mam wagi... tzn mam, ale mi chyba baterie wysiadły, bo niczego mi nie pokazuje. Muszę kupić nowe. No chyba, że mój tłusty zad wyszedł już poza skalę i waga z przerażenia oniemiała :/
patkak ale mnie zdziwiłaś tym, że miałaś taki zły efekt po olejowaniu! Faktem jest, że za pierwszym razem nawaliłam tego oleju za dużo i miałam takie obciążone i jednocześnie sianowate włosy, ale przy kolejnych podejściach było już fajnie. Niestety oczekiwałam trwalszego efektu. Może za rzadko olejuję.
Co do naturalnych odżywek to kiedyś próbowałam jajko z cytryną (zero efektu) i piwo (nie mogłam się pozbyć smrodu i żałowałam zmarnowanego piwa). Obecnie raczej stronię od naturalnych odżywek - za dużo zachodu. Czasem użyję olejku arganowego albo z czarnuszki do olejowania włosów a na co dzień używam odżywki z matrixa pomarańczowej, bo jest fajna.
Strasznie ciężko mi się ostatnio wziąć za siebie. Już nie wiem co mam robić. Pewnie miałabym inne podejście, gdyby moje wieloletnie starania o niższą wagę dały dotychczas jakiś długotrwały efekt :( Dzisiaj np. obudziłam się o 5 i nie chciało mi się wstawać ćwiczyć. Nie to, że nie mogłam się obudzić, czy nie miałam siły. Nie, po prostu stwierdziłam, że nie mam na to ochoty. Teraz będę móżdżyć jak tu ogarnąć siłę na ponad godzinę ruchu po pracy.