- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 lutego 2011, 17:24
Pewnie że z kimś byłoby raźniej, ja jednak ćwiczę sama, przechodziłam już ćwiczenia z koleżanką, chodziłyśmy na fitness, potem ona przestawała, ja chodziłam dalej a po jakimś czasie mnie samej też się nie chciało, więc teraz mam rower w domowym zaciszu, no i twisterka, z hula hop nie daje rady choć staram się bardzo to tylko podnoszę z podłogi
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 lutego 2011, 18:00
no idę poćwiczyć mięśnie grzbietu, czeka mnie sterta prasowania
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 1250
20 lutego 2011, 18:19
Przypominam adres poczty:
sexowne100@wp.pl
hasło: vitalia100
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 1250
20 lutego 2011, 18:20
No i od jutra wracam na dobre tory....ale na wagę chyba nie wejdę....
Będę (znaczy mam zamiar) się katować...byle do końca lutego mieć dwucyfrówkę.....o ile @ mi planów nie pokrzyżuje....bo się jej we wtorek spodziewam.
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Giżycko
- Liczba postów: 94
20 lutego 2011, 19:53
marta7474 Pisałam o tej kolorowej diecie jak tylko gazetka wyszła:) Mi też się podoba i od dzisiaj ją stosuję, najadam się jak nigdy a po tygodniu zobaczymy czy działa:)
ciasteczkowypotwor Ta dieta w internecie wygląda zupełnie inaczej niż ta z gazety... Jest pięć kolorów i naprawdę sporo produktów do wyboru:) Napiszę może co dzisiaj zjadłam, a więc:
Śniadanie:
- serek wiejski light, sałatka z całej czerwonej papryki i połowy dużego ogórka długiego, 4 kromki pieczywa chrupkiego
II śniadanie:
- pomarańcz, 3 duże plastry wędzonej piersi z indyka
Obiad:
- talerz barszczu czerwonego bez ziemniaków i zabielania, mała pierś z kurczaka pieczona z przyprawami, do tego jeden średni również pieczony ziemniak z koperkiem, pół szklanki groszku konserwowego
Podwieczorek:
- 8 sztuk słonych paluszków
Kolacja:
- mała bułka pełnoziarnista z 3 dużymi plasterkami wędzonej piersi z indyka, pęczek rzodkiewek i pół szklanki groszku konserwowego
Także chyba tak strasznie z tą dietą nie jest i da się na niej wytrzymać dość długo, a jeśli chodzi o efekt jojo to myślę, że nic takiego nie wystąpi gdyż jem całkiem sporo:)
Ja chyba też jutro nie wejdę na wagę, bo mam @ i to nie ma sensu najmniejszego, więc nie podam jutro wagi.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
20 lutego 2011, 20:17
![]()
Ja właśnie wczoraj poszłam do kiosku poszukać "przyjaciółki" jednak nie było.Pobuszowałam w necie i wiele tam informacji na temat tej diety nie ma.A to co jest to zrozumiałam że ta dieta to warzywa i owoce???
marta witaj u nas :)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
20 lutego 2011, 20:19
A jednak to jest inna wersja bo widzę że
AniSte nie masz tylko warzyw i owoców
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Giżycko
- Liczba postów: 94
20 lutego 2011, 20:23
Nie to nie tylko warzywka i owoce:) To jest tak: zielony kolor to przeważnie warzywa, niebieski to nabiał i mięso, brązowy to pieczywo, makarony, kasze itp, kolor żółty to w większości owoce, a kolor czerwony to takie "małe grzeszki" tylu 4 kostki czekolady, batonik, 8 szt. paluszków itd:)
20 lutego 2011, 20:27
dobry wieczór
Marta7474 - witaj. Ćwiczenia to dobry pomysł. Jednak nie jedzenie kolacji już nie. Spowolnisz sobie metabolizm, ponieważ będzie zbyt długa przerwa pomiędzy ostatnim posiłkiem jednego dnia, a pierwszym następnego. Zjedz coś na 2-3 godziny przed snem. Nie musi to być coś dużego. Jakiś jogurt, serek wiejski, czy kanapka, albo jabłko. Nie jest to dużo, ale nie głodzimy w ten sposób organizmu.
Ja zaraz wrzucę swoją dietkę. Ta, co była wcześniej wrzucona przeze mnie, to z innej stronki
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 lutego 2011, 20:39
AniSte napisałam, że ja nie chcę żadnej diety, ponieważ, podkreślę raz jeszcze
ja nie widzę się w takim działaniu.ponieważ chcę się nauczyć kultury jedzenia, jeść po to żeby żyć a nie żyć po to żeby jeść, a Wy Dziewczęta stosujcie co chcecie
![]()
ja ćwiczę, ćwiczę i czekam na 99, bo wtedy będzie nagroda kawałeczek czegoś pysznego, jeszcze nie wiem serniczka albo pizzy, jeszcze mam czas żeby się zdecydować