Temat: kto waży ok 100 -ówki.

  w ostatnim czasie powstało wiele wątków typu  po sylwestrze się odchudzam ..tylko wiele z nich  zaczyna się ....np 60-dziesiątki walczymy z kilogramami   lub  80 -tki walczymy z kilogramami .....
A ja ważę prawie jaki hipopotam no może troszkę przesadziłam ale prawie...
  proszę wpiszcie się kto chcę ze mną się odchudzać   nadmieniam  ,że zapraszam wszystkich  razem raźniej

Vampirku czy o mnie chodzi, chyba podawałam czy nie?
Pasek wagi

tak myśle i myśle, to chyba ja zapomniałam napisać w poniedziałek swojej wagi, ale to pewnie dlatego że nie ma czym sie chwalic, bo poszła w górę, ehh

87,3

Bry! :)

U mnie dziś super dzień... zaraz po przebudzeniu robiłam ćwiczonka... nie za dużo ale zawsze coś! :) W ciągu dnia porobię jeszcze troche i na koniec, wieczorem, podam ile w sumie udało mi się zrobić.

Dietka jak najbardziej w porzadku... przynajmniej narazie :) Muszę się zmobilizować żeby w poniedziełek był spadeczek!

 

Poszukałam dzisiaj moje hula hop... stare takie mam, zwykłe ale mimo wszystko ja nie umiem się tym obsługiwać :):):)

Dużo czasu jeszcze upłynie zanim nauczę się kręcić :)

Zyczę dietkowego dnia :*

 co do hula -hop to dla mnie zabardzo skomplikowane --no może mam za duży brzuch i nie potrafię ...

Aguucha    mamy podobną wagę   więc ok kochana  do czerwca 20 kilo  trzymajmy się razem  a może któraś z Was laski dołączy się do   naszego MARATONU  pod nazwą      do czerwca 20 kilo   mniej


Cześć dziewczyny:)

aneczka - ja chętnie się dołączę do tego MARATONU 20 KILO MNIEJ oczywiście do czerwca. To chyba fajnie postawić sobie jakiś cel między celem ostatecznym. Oczywiście dotyczy to mnie bo mam więcej do zrzucenia niż 20 kg.

aneczka19811 może ja spróbuje 20 kg do czerwca

Pasek wagi

ja próbuję razem z wami kochane!

DO CZERWCA 20 KG MNIEJ! :)

ja tez z chęcia dołączę do waszego maratonu 20 kg mniej
To ja też chcę do maratonu....

A hula - hop? A dziś wystarczy...... Mój rekord to 13 obrotów......       I cały obolały brzuch. Wobec tego dziś już mówię STOP, żeby całkiem go sobie nie poobijać, bo potem przez następny tydzień się nie zabiorę....
aneczka - a Ty jakiś link tam wstawiłaś? No bo jak najeżdżam to mi się łapka pokazuje, ale potem się jakiś błąd pokazuje

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.