- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Bochnia
- Liczba postów: 454
27 stycznia 2011, 18:30
Witam dziewczyny:)
Ostatnio nie mam za wiele czasu. Moje dzieci chorują i nie wiem w co ręce włożyć.
kamila - ja się wcale nie obrażam, każdy ma prawo do wypowiedzi. Faktycznie jem nie dużo, bo 1000 kal bądź mniej, ale to mi wystarcza. Ja nie czuje się głodna. Według mnie ćwiczę umiarkowanie, na pewno nie bardzo dużo, a poza tym wykonuje zakres ćwiczeń aerobowych. jestem pod stałym nadzorem trenera. Jest mi z tym dobrze tak jak jest :). Dziękuję mimo wszystko za słowa troski.
Jeśli chodzi o tabelkę to według mnie na pierwszym miejscu powinna być osoba, która utraciła najwięcej kg. tygodniowo.
Życzę wszystkim chorym powrotu do zdrowia :)
27 stycznia 2011, 18:34
co do hula i ćwiczeń to ja pomyślałam sobie, że może w tabelce wrzucimy też rubrykę "aktywność". Możemy ustalić takie minimum na tydzień, wydaje mi się, mogłoby to być 3 razy w tygodniu po 45 minut. I wtedy odhaczalibyśmy w ankiecie z wagą, że ćwiczenia na ten tydzień mamy zaliczone bądź nie. A na koniec akcji ta osoba, która miałaby najwięcej tygodni zaliczonych zostałaby dodatkowo królową ćwiczeń.
Wydaje mi się, że to byłoby sprawiedliwe. Bo wypisywanie ile kto ćwiczy nie musi być. Niektórzy ćwiczą mniej intensywnie inni więcej, więc tutaj byłaby duża rozbieżność. A tak byłaby to chociaż jakaś motywacja.
Ja akurat aktualnie staram się wrócić do ćwiczeń. Do grudnia ćwiczyłam dość intensywnie i bardzo do lubiłam, a teraz nie mogę się przemóc, chociaż wiem, że jak już zacznę to poleci....
Co o tym sądzicie?
27 stycznia 2011, 18:44
Megan - nie wiem tylko, czy wiesz, że waga może w koncu przestać spadać. I jeżeli jesz tak malutko to będzie Ci ciężko później obcinać kalorie, aby ruszyć dalej metabolizm.
A trener wie, ile jesz? Pytał się, przy układaniu tobie ćwiczeń o Twój dzienny jadłospis?
27 stycznia 2011, 18:49
Po prostu ja miałam przykład na sobie, dlatego tak Was męczę ;) I teraz naprawdę mam problemy, bo waga nie chce spadać pomimo, że od tamtego odchudzania już dużo czasu minęło. Ale nie wiem, czy po prostu czegoś sobie nie rozregulowałam w organizmie i to się ciągnie za mną...
Dlatego m.in. idę do endokrynologa - miałam iśc na kasę chorych, ale to co jest w Stargardzie Szczec. to masakra i będę szukać prywatnie w Szczecinie
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 269
28 stycznia 2011, 06:46
Witajcie z rana
Nie kupiłam wczoraj hula pojade jutro do Decathlonu może tam kupie, chciałam już mam nadzieję, że mi nie przejdzie chęć(słomiany zapał posiadam na maxa) Szybkiego dnia życzę.
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 269
28 stycznia 2011, 07:05
Na forum ,, jak powstrzymać napady obżastwa'' dziewczyna wstawiła link do strony anonimowych żarłoków poczytałam i test zrobiłam. Wyszło, że kompulsywna jestem i to główny powód mojej mega otyłości. Tak mi się zdawało, że coś w tym musi być.
28 stycznia 2011, 10:46
Witam kobitki :)
Pogoda w kratkę -raz ciepło,raz leje,raz śnieg nic dziwnego że wszyscy w otoczeniu chorzy.Więc dużo zdrówka życzę :)
kamila ----Myślę że to dobry pomysł z ćwiczeniami by je wpisywać do tabelki :) Chyba już wcześniej coś takiego padło..Hmm?
oli ----To przybijamy sobie łapki :) Ja też mam słomiany zapał!
Właśnie czytalam na forum o tym obżarstwie ,niestety przez kompulsy przechodziłam :/ Jak zawalałam dietę to nie po to by zjeść np 1 pączka tylko po to by wpierdzielić pół lodówki.
aneczka ----Sport to zdrowie.Podziwiam :)
28 stycznia 2011, 10:48
Hmmm dziewczynki dziś już praktycznie koniec tygodnia :)
Więc....gdzie korona dla naszej krółowej :D?
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
28 stycznia 2011, 14:32
Dzień Dobry :)
Ja już po mału wracam wśród żywych :)
Na początku praktycznie nie jadłam,a potem to szkoda gadać.Pewnie mały plusik zaliczyłam :)