- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
19 stycznia 2011, 12:34
Dzień Dobry.
Ale u mnie leje i tak od wczoraj :/
mamusia Super!A póki co obserwuj węzły i dla spokoju za parę dni na kontrolę.
justynkatraczyk tu masz fajną stronę
http://www.jak-obnizyc-cholesterol.yoyo.pl/dieta_niskocholesterolowa.php 19 stycznia 2011, 13:49
Witam
U mnie też deszczowo.
A teraz UWAGA za to że leje postanowiłam poćwiczyć.Na początek nie długo bo było 12 minut (dużo zadyszki,ale jeszcze więcej frajdy że dałam radę :D)
19 stycznia 2011, 15:52
oli ![]()
Spacery dawały mi radość.Zresztą nie jestem osobą "zasiedziałą bo do pracy i z pracy piechotą,do przedszkola tak samo itd itp.Jednak nigdy nie bylo czekoś takiego jak ćwiczenia w domu,biegi....Jedyny "sport" to od czasu do czasu pływanie i rower pod warunkiem że się nie wstydziłam :D Może mi się to spodoba?
Oli Jak Tobie idzie na diecie vitalii?
19 stycznia 2011, 17:10
Dziewczyny nie ma problemu. Jeśli tylko chcecie, by kolejnym razem lista była w kolejności od najlepszego tygodniowego wyniku do najgorszego- nie ma sprawy. Tak też zrobię.
Osoby, które od początku nie podały żadnych danych zostały wyrzucone z listy...
Nowe osóbki, jeśli tylko chcą, z chęcią przymniemy
![]()
Uff...a ja wreszcie znalazłam studniówkowego partnera. Radością ode mnie nie bije, ale sprawę mam już z głowy...Resztę dzisiejszych wywodów to już w pamiętniku sobie wygarnę...
Miłego wieczorku
![]()
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 327
19 stycznia 2011, 18:10
HEj hej...dziewczynki pocieszcie mnie bo jestem zalamana...diete trzymam w 100 % a nie chudne wogole, nic, zero caly czas ta sama waga co moze byc przyczyna??????? czy jak mam faze naprzemienna dunana to musze jesc warzywa czy moge samo bialko????
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: -
- Liczba postów: 1409
19 stycznia 2011, 18:54
Dzięki dziewczyny za wsparcie...normalnie mi kamień z serca spadł!!!!
pyzia u mnie też leje...i w prognozach już pokazują, że znowu deszcz ze śniegiem się szykuję. A już się tak ładnie na wiosnę szykowało:P hehe
Megagruba gratulacje za samozaparcie!!! najważniejsze, że zaczęłaś ćwiczyć...a im częściej będziesz próbować tym mniej zadychy będzie:)
CzarnaVampirzyca super, że masz partnera na studniówkę...ale jesteś z niego zadowolona (jeśli można tak powiedzieć) hehe:)
kruszynkaaaa lepiej jeść warzywa też..choć nadal najwięcej białek:) a ten zastój na tym etapie to niestety normalka...nawet może Cię spotkać delikatny wzrost wagi !! Tylko się nie możesz poddać i dalej trwać w dietce...bo jak znowu będziesz na czystych proteinach to powinno znowu zacząć spadać:)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
19 stycznia 2011, 20:15
MegaGruba SUPER trzymaj fason z ćwiczeniami dalej.Jestem z Ciebie dumna!
Czarnawampirzyca Super że partner jest :) Moze nie będzie tak źle :) Na pewno nie będzie :D
I dobrze że te co milczą już 2 tydzień wyrzuciłaś ;)
kruszynka Jak masz fazę naprzemienną to nie rezygnuj z warzyw.Muszą one być! Dukan wspomina w swojej książce że w tej fazie waga może stać w miejscu lub nawet pójść nieznacznie do góry.A potem spadnie w dół jak wejdzie sie na czyste białka.Tak więc się nie martw i jeśli waga tak źle na ciebie działa to mozę nie wskakuj na nią codziennie :) ?
mamusia Przypomniałam sobie coś -czy Twoja pociecha nie była ostatnio przeziębiona? Jeśli tak to też przez choróbsko powiększają się węzy :)
Mam nadzieję że u reszty naszych kobitek jest wwszystko OK.
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Kościerzyna
- Liczba postów: 227
19 stycznia 2011, 20:37
Witajcie .Ale jestem z siebie dzisiaj zadowolona ,a zarazem padam na twarz z zmęczenia.Dostałam spowrotem mój rowerek i dzisiaj pedałowałam sobie 20 minut ,do tego 600 podskoków na skakance ,250 brzuszków i 30 minut cwiczeń na nogi i ręce.
MegaGruba-cwicz na razie tyle co dasz radę ,a zobaczysz z czasem ten czas będzie się wydłużał .POWODZENIA
mamusia-życzę dużo zdrówka dla dziecka i dla ciebie wytrwania.
kruszynka-najważniejsze ze partner już jest ,reszta się da.
19 stycznia 2011, 21:15
Hej Wam!
U mnie też deszczowo... niestety... ale spokojnie do wiosny już bliżej niż dalej :)
U mnie dzisiaj i wczoraj spacer około 4700 kroków dziś :) z biegiem czasu dojde do tych 10 000 ;)
Z ćwiczeń dodatkowo jeszcze 5 minut na twisterze, mało ale póki oc nie daje rady więcej.
Dietowo dzisiaj w 100 % i mam nadzieję, że w poniedziełek będę miała już to swoje 89!
Pozdrawiam :*
