- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 14
27 grudnia 2010, 22:09
Cześć,
od 1 stycznia zaczynam wagę z kilogramami. Zapraszam dziewczyny z wagą powyżej 70 kg do walki z naszym tłuszczykiem:)
Liczę na Wasze wsparcie i gwarantuje swoje:)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
3 marca 2011, 09:51
witam ! No musze sie pochwalic, u mnie waga w dol, juz 65,9 :))) cm tez :) cwicze nadal, dzis 24 dzien a6w, do tego dodalam cwiczenia na posladki, bo ta czesc mojego ciala potrzebuje najwiecej uwagi :p i hula hop! z diety, to jedynie,co pozostalo, to ze nie jem pozno haha i tyle, a co u was?
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
3 marca 2011, 20:39
Szkoda, że już nikt nie zagląda na to forum. Nie wiem czy reszta zrezygnowała. U mnie po 4 tygodniowym zastoju jest świetnie. Waga spadła dość szybko. Mam nadzieję, że do końca marca uda mi się osiągnąć mój cel.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
3 marca 2011, 23:03
A widzisz, mowilam Ci :) Ciesze sie razem z Toba :) Super, juz nam nie duzo zostalo. Ja chudne, ale to zasluga cwiczen, bo jem w sumie normalnie,no i ciagle karmie piersia . Na wiosne bedziemy juz laski :)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
11 marca 2011, 10:22
Hej Ewcia, jak tam u Ciebie? U mnie dzis 65,1
A wczoraj wsunelam prawie pol pudelka ptasiego mleczka i 3 bita
Kurcze ostatnio strasznie boli mnie glowa, juz nie daje rady cwiczyc. A moja 6 weidera zmierza juz ku koncowi, dzis 31 dzien, wczoraj musialam ospuscic z powodu zlego samopoczucia :/ Stepper sie zepsul i nie robie zadnych aerobow
Niedlugo czeka mnie przeprowadzka do nowego domku i jak sie ogarne zaczynam biegac. W kwietniu przylatuja do mnie bracia, bedziemy chrzcili synka
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
11 marca 2011, 14:43
Witam Cię andziakm. U mnie waga leci dalej, ważę już 63 kg i chyba to widać, bo wczoraj zaczepiła mnie dziewczyna i spytała czy stosuję jakąś dietę. Cieszę się bardzo z tej wagi, przede mną jeszcze trochę zmagań, ale mam problem, bo nie mam w czym chodzić. Ciuchy są za luźne i wszystko na mnie wisi, a nie chcę jeszcze kupować niczego innego.
Mam pytanie, czy budowałaś się?
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
11 marca 2011, 14:44
Chyba tylko my zostałyśmy na tym forum. Ciekawe czy inni zrezygnowali, czy nie wchodzą tutaj.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
11 marca 2011, 16:12
No nie ma sensu kupowania nowych ciuchow jak jeszcze masz zamiar schudnac, a waga 60 to ostateczna waga, ktora chcesz osiagnac? Ja moze sie pokusze o 58-59, zawsze to 5-tka z przodu
Kiedys wazylam 54, wygladalam bardzo nieladnie. I chyba taka waga 60 jest oki dla mnie. Ostatnio nabylam 2 pary dzinsow, bo w starych wygladalam grubo, bo wisialy. Co do przeprowadzki... nie, nie buduje sie, mieszkam w Irlandii i zmieniam mieszkanko na domek, wiekszy i z ogrodkiem, niestety wynajmowany :)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
11 marca 2011, 21:56
Ja chyba też pokuszę się o 58-59 kg. Ty pewnie będziesz dużo szczuplejsza, bo jesteś wyższa. Ja i tak się bardzo cieszą, bo 63 to chyba taka moja optymalna waga, a tak naprawdę nie pamiętam, żeby kiedyś było mniej niż 60.
- Dołączył: 2009-12-04
- Miasto: Stęszew
- Liczba postów: 162
14 marca 2011, 07:36
Hej dziewczyny! Ja nie zrezygnowałam, ale jakoś ostatnio nie mam czasu tu wchodzić. Chudnę nadal powolutku. Ważę już 67 z groszem :-) Także schudłam ponad 8kg. Na początku trzymałam się diety restrykcyjnie. Teraz już mniej, ale uważam na to co jem, a przede wszystkim ile. Pozdrawiam Was!
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
14 marca 2011, 20:52
Asiek gratulacje! Trzymaj tak dalej!