Temat: Słodycze od święta, aktywność fizyczna i zdrowe podejście do życia!!!

Dziewczynki zdrowych, wesołych świąt

my zaraz jedziemy do mamy na wigilie, ale ne jest wesoło, Iwona dzis wyszła ze szpitala, ale lekarz jej powiedział, że do tego szpitala nie przyjezdza się jak są kłopoty , tu dopiero sie jedzie na sam poród. Wróciła do domu po 13 a około 16 pojechali do Warszawy do szpitala, bo znów ją kregosłup boli i jakies dziwne bole brzucha ma.

Także święta w tym roku nie będą za wesołe. Oby tylko wszystko dobrze się skończyło.

my juz po kolacji najedzeni,

Iwona na izbie przyjec siedziala od godz 17, teraz zbadal ja lekarz, zrobili usg dali jakis zastrzyk rozkurczowy i wracaja do domu.

witam

Święta na półmetku, jutro już do pracy.

Wczoraj teściowa była u nas obiedzie, potem pojechaliśmy do niej i jeszcze zjedliśmy kawałek ciasta.

Dziś planuje iść do mojej mamy.

Wszystko co miłe szybko się kończy.

Dziś dzień z rodziną, świąteczny, choć siostra dalej płacze że ją brzuch boli, a my już nie wiemy czy naprawde ma taki ból, czy troche już udaje. Wiki jest niedobra, tarmosi psa, nie da sobie przełumaczyć, że jego to boli.Jak jej zwracamy uwagę, bo się obraża. To nie jest na moje nerwy. Wiki rozrabia, rodzice na nią krzyczą, a ja ??  ja staram sie wtedy nie odzywać zeby nie podważać zdania rodziców. Mam nadzieje, że siostrze te bóle ustapią, bo inaczej nie da się z nią wytrzymać, a do porodu jeszcze 3 miesiące.