© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 grudnia 2010, 13:35
Słodycze od święta, aktywność fizyczna i zdrowe podejście do życia!!!
Witajcie 
To wątek poświęcony tym , którzy chcą prowadzić zdrowy tryb życia, chcą mądrze schudnąć, bądź utrzymać wymarzoną wagę, a przy tym nauczyć się jeść słodycze tylko od święta (nie opychając się nimi a delektując) i systematycznie ćwiczyć.
Podkreślam , że każdy może do nas dołączyć, ale chciałabym, aby były to
osoby, które chcą to wszystko osiągnąć, bez głodzenia się, czy też katowania
dietami.
Wątek ten będę prowadziła razem z Kenzo1976 Obie brałyśmy już udział w akcji 123 dni bez słodyczy, którą zakończyłyśmy sukcesem:) wraz z innymi równie wytrwałymi koleżankami:)
Ok, przejdźmy do zasad:
- zbieramy dni bez słodyczy, każdy uzbiera ich tyle ile da radę,
- dodatkowo zbieramy też godziny aktywności fizycznej (dla tych którzy chcą)
Przykład:
Ja w roku 2011 chcę uzbierać 325 dni bez słodycz, oraz 325h aktywności fizycznej.
Zaczynamy 1 stycznia (w sobotę)!!!
Oto uczestniczki:
Edytowany przez 2 stycznia 2012, 18:21
21 października 2011, 23:13
22 października 2011, 11:25
witajcie
Adusia wczoraj pierwszy raz sama stanęła na nóżki w łóżeczku i wyszedł jej pierwszy ząbek lewa dolna jedynka - właśnie skończyła 7 miesięcy.
Ostatnio jak mnie "poglaskała" po buzi. Jeszcze nikt tak , no może oprócz Wiktorii , tak mocno nie walnął w policzek i nie szczypał. Ale za to niunia była zadowolona z siebie, że ciocie "głaszcze"
Żanetko to może weź już coś profilaktycznie na to przeziębienie.
Edytowany przez beata2345 22 października 2011, 11:38
23 października 2011, 09:50
23 października 2011, 13:53
23 października 2011, 17:44
23 października 2011, 19:23
Super, że syn był dziś u Was, że ma taki kontakt z Tobą i Vici.
A jak było na mittingu?
23 października 2011, 23:40
24 października 2011, 11:10
24 października 2011, 17:39
witajcie
miłego odpoczynku Żanetko.
A u mnie dziś na chwile siostra wpadła. Oczywiście wcześniej chyba z godzinę rozmawiałyśmy przez telefon. Ale bardzo lubię patrzec jak Ona jest taka szczęśliwa, a teraz jak opowiadała o Adusi, która do czego nie podejdzie to chce stawać. Zresztą słyszę przez telefon jak rozmawia z niunią, bardzo sprawdza się w roli mamy.
Jutro znów Wiki ma pasowanie na przedszkolaka.
24 października 2011, 22:17
