27 grudnia 2010, 13:35
Słodycze od święta, aktywność fizyczna i
zdrowe podejście do życia!!!
Witajcie
To wątek poświęcony tym , którzy chcą prowadzić
zdrowy tryb życia, chcą mądrze schudnąć, bądź utrzymać wymarzoną wagę, a przy
tym nauczyć się jeść słodycze tylko od święta (nie opychając się nimi a delektując) i systematycznie ćwiczyć.
Podkreślam , że każdy może do nas dołączyć, ale chciałabym, aby były to
osoby, które chcą to wszystko osiągnąć, bez głodzenia się, czy też katowania
dietami.
Wątek ten będę prowadziła razem z Kenzo1976
Obie brałyśmy już udział w akcji 123 dni bez słodyczy, którą zakończyłyśmy sukcesem:) wraz z innymi równie wytrwałymi koleżankami:)
Ok, przejdźmy do zasad:
- zbieramy dni bez słodyczy, każdy uzbiera ich tyle
ile da radę,
- dodatkowo zbieramy też godziny aktywności fizycznej
(dla tych którzy chcą)
Przykład:
Ja w roku 2011 chcę uzbierać 325 dni bez słodycz, oraz
325h aktywności fizycznej.
Zaczynamy 1 stycznia (w sobotę)!!!
Oto uczestniczki:
Edytowany przez 2 stycznia 2012, 18:21
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
4 sierpnia 2011, 23:56
Żanetko, moj rowerek stacjonarny dawno padł....jeżdżę okazjonalnie na terenowym
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
4 sierpnia 2011, 23:58
Asiu - trzeba zainwestować w nowy, warto , przecież wiesz , zawsze tak swietnie sobie na nim trenowałas, taki w terenie też super, ale jak pogody , czy sposobnosci nie ma , to taki stacjonarny zawsze w zasięgu ręki :)
Ja już powiem Dobranoc :):)
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
5 sierpnia 2011, 00:05
:( .... mąż stwierdził, że kolejnego sprzętu w domu nie zniesie.... a tak prawdę mówiąc to marzy mi się bieżnia....póki coto pobliski stadion mi zostaje
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
5 sierpnia 2011, 00:09
czas do łóżka.... dzisiaj, a właściwie wczoraj przed 5 się zbudziłam.... pies sąsiadów to skuteczny budzik......... dobranoc
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16696
5 sierpnia 2011, 10:38
witajcie
Żanetko ja bym pojeździła na rowerze, ale stacjonarnego nie mam, a w plenerze nie bardzo mam czas.
Może być taka sukienka na chrzciny?
Edytowany przez beata2345 5 sierpnia 2011, 10:39
- Dołączył: 2008-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3666
5 sierpnia 2011, 14:58
Beatko śliczna ta sukienka, krój kolor boska.
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16696
5 sierpnia 2011, 15:35
Dziękuje Bogusiu, zamawiam przez internet oby tylko była taka jak na zdjęciu w rzeczywistości
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
5 sierpnia 2011, 17:16
Witam
Beatko - sukienka piekna , sama bym sobie ja zamówiła na chrzciny mego Synka , Gdzie ją kupujesz o ile to nie tajemnica ?
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
5 sierpnia 2011, 19:43
Witam :) Ja już po pracy i zakupkach ciuchowych, kupiłam Weronisi sliczną mini spódniczkę i spodnie rurki, a sobie buciki kryte,, idealne na chłodne dni i bluzeczkę na ramiączkach do rurek, albo leginsów :)))
Teraz domek ogarniam, od czego by tu zacząć , hi, hi, hi ... chyba od zrobienia sobie kawusi !
Beatko- dziewczyny mają rację , ta sukienka jest boska, a kolor cudny !
Pewnie Wam nie pisałam , a my idziemy na slub Pawła brata, odbędzie się tutaj i będzie on za 2 tygodnie , w czwartek , nie chcieli żadnych prezentów , wymyslili sobie ,ze jak prezenty , to wtedy jak będa brali koscielny ... tylko kwiaty, ale my zamówilismy dwa kieliszki kryształowe do szampana z grawerem , będą mieli cudna pamiątkę ze slubu cywilnego :)
Ps ; 43 dzień w zdrowiu :)
Edytowany przez Kenzo1976 5 sierpnia 2011, 20:57