25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
6 grudnia 2011, 12:09
selvijka tez nie lubię takich gąbek i puszków..... bo to wiecznie ufajdane.... i wymaga częstszego mycia niż pędzel....
a szczerze to wam powiem że jeszcze nie byłam na kawie w tych "markowych" kawiarniach.... jak już to idziemy do cafe klub i tam pije tradycyjna kawusię z jakiegoś rejonu świata....
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 grudnia 2011, 12:15
selvijka - mój ma dokładnie tak samo. Co prawda nie mamy ze sobą takiego stażu, ale nawet ostatnio wiedział, że jego rodzice mają 30 rocznicę ślubu i kompletnie nic im nie kupił... Nawet życzeń żadnych:/
A ja doszłam do wniosku, że nie będę pilnowała i jego i swoich spraw i wcale a wcale się nie przejmuję prezentami dla jego części rodziny :)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 grudnia 2011, 12:16
ja czasami wpadam do coffee heaven na cafe latte :)
to co mi się podoba, to to, że można właśnie zamawiać na odtłuszczonym mleku, bez żadnych dopłat :)
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
6 grudnia 2011, 12:28
Kasmi a mnie jest zawsze głupio, bo wiem że mój m nic nie kupi, co najwyżej to po flaszce dobrej wódki, ale dla mnie to nie jest prezent tylko dodatek.
Hanejcia spróbuj tych kawek, niektóre są naprawdę super i bardzo się nadają na damskie ploty bo zazwyczaj mają pojemności 0,3, 04, 0,5L więc szybko się nie kończą.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
6 grudnia 2011, 12:37
może kiedyś się skusze.... ale po rewelacjach kasmi jakoś mi nie śpieszno hehehe
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 grudnia 2011, 12:38
selvijka - ja doskonale rozumiem o czym mówisz, ale póki mam możliwość "nauczyć go" współodpowiedzialności za takie rzeczy, to będę próbować. Parę razy zrobi sobie wstyd jakąś tandetą, albo całkowitym brakiem prezentu i się w końcu nauczy.
Jak nie teraz, to tak już na zawsze zostanie:P a na to się nie piszę :)
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
6 grudnia 2011, 13:11
Ja jak idę już na cafe late to po całości, z ogromną ilością cukru.
A prezenty sama sobie kupuję. Tylko, ze u nas dorośli nie obchodzą Mikołaja. Dostaliśmy od Jędrka słodycze, które nota bene dostał od nas na Mikołaja, ale ważny jest gest.
Hanejowa - czym sie różni ta ziemia od terrakoty, bo ja mam na lato terrakotę i to też daje efek opalenizny.
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 grudnia 2011, 13:11
Hej laski!
Nie zagladłąm przez kilka dni... brak czasu:(
Nadrabiam teraz zaległości w czytaniu..
Oj dziewczyny, u mnie też weekend nie miał nic wspólnego z dietka, a że rozpedziłam się przez te 2 dni to i w poniedziałek nie było lepiej ![]()
Ja mam u siebie Duluxa cafe latte w saloniku, bardzo mi się podoba, ja w ogóle lubię wyraziste, ciemne kolory a nie takie mydło...
Ewcia, zazdroszczę tych zakupionych juz prezentów, u mnie jak to mówią.. jeszcze się koty nie żenią:))
hanejowa, Mikołajek prima sort:))
christii, zazdroszczę ci "mężowych chęci" do remontu, ja swego nie mogę się doprosic od kilku lat... wstyd się przyznać ![]()
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
6 grudnia 2011, 13:15
ewcia szczerze to nie wiem..... bo ja od lat używam tylko ziemi egipskiej i za innymi cudami się nie rozglądałam...
nawet nie wiedziałam że coś takiego jak terrakota istnieje hihi
hej
agusia......
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 grudnia 2011, 13:22
dziewczyny, a zdarza wam się kupować w ramach prezentów np. misie z aukcji charytatywnych?