25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
24 października 2011, 06:44
halo halo :)
zaczynamy nowy tydzień :) oby był jeszcze lepszy niż poprzedni :)
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
24 października 2011, 07:46
kasmi Twoja koniczynka już podziałała :) tydzień zaczął się od dobrej wiadomości, a na wadze bez zmian (co akurat jest powodem do radości, biorąc pod uwagę jedzenie w weekend).
Życzę Wam miłego dnia i lecę (dosłownie) na delegację :)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
24 października 2011, 07:57
hej kobietki.....
co do minionego weekendu miałyście racje..... był do bani.....powodów kilka....
przyjaciółki ojciec nie wybudził się z narkozy..... już 4 dzień.... wprowadzili go w śpiączke farmakologiczną i liczą na to że zmniejszając leki w końcu się wybudzi.... a reszta powodów z przyczyn bardziej egoistycznych.... 5 koleżanek zaciążyło.... na ja pierdzi... pomór jakiś!! one już po drugim dzieciątku a ja nadal czekam na info z tego pieprzonego OA....
ale oki... było minęło..... mamy nowy tydzień
![]()
komu kawusi??
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
24 października 2011, 08:29
ja poproszę :)
na dobry początek tygodnia przyda się dobra kawa :)
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
24 października 2011, 08:29
Cześć babki.
U mnie waga 0,6 kg mniej.
Hanejowa - nie można jakoś pogonić tego ośrodka ?
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
24 października 2011, 08:37
kawusia zrobiona.....
boziu jak tu zimno dzisiaj... coś się rozgrzać nie mogę....
ewcia no niestety się nie da..... niby..... w sumie to sama juz nie wiem..... słyszę że w innych OA jakoś szybciej te dzieciątka dostają a my tu już drugi rok czekamy i nic.....
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
24 października 2011, 08:49
No to może do innych zgłosić się.
Tak pytam, bo mam dwie znajome, które odpotowały dzieci i jakoś całkiem szybko to poszło. Moja siostra pracuje w szpitalu na noworodkach i tam ciągle ktoś zostawia dziecko do adopcji.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
24 października 2011, 09:03
no widzisz... jakoś tak cholera ciezko tu idzie.....
już składalismy dokumenty tez w innym ośrodku.....ale w każdym takim jesteśmy brani pod uwagę jako ostatni ze wzgledu na to że pierwszeństwo zawsze mają Ci którzy robili kwalifikację w danym OA.... to jest taka patowa sytuacja w której tylko trzeba czekać....i tylko się wk... że tak na prawdę nic nie można zrobić i jesteśmy zależni od...... nawet nie wiem czego....
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
24 października 2011, 09:34
No to nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać. Jestem przekonana, że gdzieś jest Twoje dziecię.
A gdzie reszta grupy ? Wstawać !
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
24 października 2011, 09:51
masakra, tyle dzieciaków czeka na przygarnięcie, a wy czekacie już dwa lata?
Procedury potrafią zniszczyć wszystko... :/