Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
kupiłem sobie dzisiaj książkę "dieta south beach turbo" w niej że można jogurt naturalny 0% lub odtłuszczony, poza tym mój był bez cukru:) jakoś nie miałem innego pomysłu tak na szybko. A w ogóle trzeba trzymać się tych przekąsek czy nie musi ich być jak nie jestem głodny?
gaja można jeść jogurty tylko odtłuszczone.....

tompatrz myślę że warto jeść przekąski aby Twój metabolizm nie zwolnił zbytnio i żeby nie było napadów głodu.....
Pasek wagi
zaczynam od jutra i liczę na waszą pomoc :-)
Na kolacje sobie zrobiłem sałatkę warzywną z kurczakiem tj.: kapusta pekińska, papryka czerwona zielona żółta, pomidor, ogórek kiszony bez żadnego sosu. kurczak krojony w kostke i podsmazony, dokladnie to piers kurczaka
Czy można jeść w 1 fazie coś takiego:
http://www.frosta.pl/pl/poznaj-nasze-produkty/ryby/grupa-ryby-z-pieca-7ugdcq.html
?
myślę że to raczej odpada... ze względu na dużą zawartość tłuszczu i pewnie jest tam jeszcze gdzieś cukier dodany do smaku i pewnie biała mąka do zagęszczenia....
zresztą jest to produkt wysokoprzetworzony a to w naszej dietce nie wskazane.....

widze że sobie świetnie radzisz w kuchni... zrób sobie coś podobnego samemu..... przynajmniej wiesz co jesz....
Pasek wagi
witam wszystkich :-P

po pierwszym dniu jest ok. Śniadanko-jajecznica z 2 jajek (no i kawa :-( bo bez niej prawdopodobnie usnęłabym za kierownicą, przekąska - serek wiejski light (Piątnica), obiad - szaszłyk z fileta z kurczaka z papryką i cebulką a do tego biała kapustka (mniam - polecam), potem pare orzechów, a na kolacje twaróg 0% z tuńczykiem, rzodkiewką (sól i pieprz). Myślicie, że jest ok?
kasienka070707-trzymam mocno kciuki. Będziemy szły prawie równomiernie :-P
hanejowa: Dzięki za informację. Więc jutro zrobię coś z kurczaka jeszcze a w piątek muszę jakieś ryby kupić. Czy mrożone filety są dobre , na co muszę zwrócić uwagę kupując ryby? Zaznaczam że chce jakoś trochę przetworzone żeby ości nie miały...

Witajcie,

u mnie dzisiaj dzień stracony z powodu własnej chyba głupoty, a dokładnie rzecz ujmując - braku zapasu jedzenia zgodnego z SB;((
ale też i z braku czasu jedzenia w ciągu dnia.
madzia03.
ja robię tak kebab: pierś z indyka (kurczaka) kroję na małe kawałki, duszę na odrobinie oliwy na patelni i obsypuję przyprawą do gyrosa, jak mięsko jest miękkie to wykładam je na talerz,na którym już jest pokrojona np.sałata, ogórek, pomidor, papryka itp. i polewam to troszkę sosem zrobionym z jogurtu, ketchupu i czosnku. Dla mnie bomba:))

dumi13

zazdroszczę siłowni, chodziłam kilka miesięcy temu, ale niestety z przyczyn takich, że wracając do domu po pracy nie mam z kim zostawić dziecka żeby iść poćwiczyć to już nie chodzę, a powiem Ci, ze lubię ćwiczenia na maszynach i miałam fajnego trenera.
Teraz zostaje mi ćwiczenie na rowerku jak dzidzia już zaśnie czyli nie wcześniej niż w okolicach g.21. Chcę jeszcze kupić steper i to będzie musiało mi wystarczyć. Masz jakiegoś trenera na siłowni, który pokazuje Ci jak ćwiczyć czy sama sobie organizujesz trening? Jesteś zadowolona z siłowni? Ja kilka siłowni znam w Krakowie.
Ach.....zapomniałam o najważniejszym sprzęcie w domu do ćwiczeń: a mianowicie nocniczek mojego dziecka, z którego już nie korzysta, jest zamykany z góry i po zamknięciu wygląd jak stopień, stołeczek -coś w tym stylu. Na nim ćwiczę z hantelkami  (na razie 2 butelki wody z rękach jako hantelki)

hanejowa

oj, ja bardzo lubię pomidorówkę z soczewicą zieloną i odrobiną sera żółtego,mniam, mniam:)) robię też czasem takie malutkie kuleczki mięsne i właśnie wrzucam je do pomidorówki albo do zupki takiej a'la kapuściana z kapusty pekińskiej

tompatrz

najprościej chyba: ja kupuję po prostu filety mrożone z mintaja, rozmrażam, smaruję troszkę oliwą, polewam cytynką, posypuję przyprawą do ryb, w folię i na chwilę do pieca, albo na patelnię i jest super

Zuuzannka cofnij się w tym temacie chyba do 6 lub 7 strony tam wkleiłam z książki wszystkie dozwoline produkty.

kasia070707 trzymam kciuki

tompatrz a ja kupuje pstrąga świeżego posypuje przyprawami odrobine oliwki w folie i do piekarnika, ości same odchodzą więc je się bez większych problemów a taka rybka jest na 100%zdrowsza

Plany na jedzenie:

serek z pomidorkiem i cebulka, obiad sałatka z tuńczykiem z kapustą pekińską ogórkiem, i cieciorką jest poprostu przepyszna:) z łyżką oliwy z oliwek.

cześć wszystkim! :) widze że jest nas coraz więcej :) i że niektorzy mają już jakies małe sukcesy :) moj 3 dzień był wielką próbą gdyż mama upiekła moje ulubione ciasto :( ale narazie sie trzymam!

znalazłam w książce świetny przepis na deser: sernik  z ricotty z lukrem cytrynowym i orzeszkami piniowymi :D (dozwolone w fazie 1) :)

3 łyżki orzeszków piniowych

6 duzych jajek, białka oddzielić od żółtek

3/4 łyżeczki wodoronianu potasu (nie wiem co to?  czyżby soda??lub proszek do pieczenia?)

1/3 szklanki + 1 łyżka granulowanego substytutu cukru (jakiego wy używacie? bo ja w moim sklepie znalazlam jedynie słodzik w tabletkach:P)

2 łyżeczki olejku waniliowego

90dag serka ricotta oczywiscie odtłuszczonego ( i tu kolejne pytanie: jak smakuje ten serek? myslicie ze moge go zastąpić chudym twarożkiem?)

skórka z cytryny i 2 łyżeczki soku z cytryny

orzeszki same prazyc okolo 10 min.

ubić białka na piane, dodać ten wodoronian, aż do czasu jak pianka bedzie sztywna.

w drugim naczyniu ubijać żółtka z 1/3szklanki substytutu cukru i olejkiem waniliowym, dodac serek i skorke z cytrynki i ubic na gladka mase. delikatnie pomieszać białka z masą serową. wlac ciasto na tortownice (warto ja czyms posparować tylko nie wiem czym:P) i piec przez ok. 70min.

w małym garnku wymieszac sok z cytryny z reszta substytutu cukru i doprowadzic do wrzenia. Wylać na nasze ciasto :D i posypac orzeszkami:)  chłodzić przez 4h w lodowce :)

 

myśle że to świetna alternatywa i nie bedzie mnie tak kusilo ciasto mamy bo bede miala własne :P niestety nie mam dzisiaj tego słodzika a sklepy pozamykane :( jutro moze:)

 

znalazłam jeszcze cos ciekawego :P można zjeść 1 łyżkę majonezu dziennie(zwykłego) lub 2 łyżki niskotłuszczowego :) zdecydowanie lepiej smakują sałatki nawet z małą ilością majonezu :)

 

pozdrawiam wszystkich :*:*

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.