- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 sierpnia 2014, 08:47
Witam :)
Chciałabym po raz kolejny zaprosić was do kontynuowania walki ze słodyczami:)
Tak jak w poprzednich miesiącach wspólna walka z największą zmorą większości z nas SŁODYCZAMI powinna pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami.
Nie jedząc słodyczy nie tylko stracimy na wadze, ale będziemy też zdrowsze, dlatego myślę, że naprawdę warto, a wiadomo w kupie raźniej.
Do walki zapraszam od 01. 08. 2014 r do 31. 08. 2014 r , przepraszam za opóźnienie w tym miesiącu, ale mam za dużo na głowie ostatnio:)
By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i wagę.
Potem co dzień za pomocą punktów podajemy czy w dany dzień zjadłyśmy słodycze czy nie.
Zasady są następujące:
Na start otrzymujemy 100 punktów, za każdy dzień bez słodyczy dodajemy sobie 30 ptk, a za każdy gdy zjadłyśmy coś słodkiego odejmujemy 30 ptk i sumujemy wynik.
W miesiącu należą nam się tez dwa dni dyspensy, gdy możemy zjeść coś słodkiego i nie odjąć punktów, ale w ten dzień nie dodajemy też punktów.
Ja ów punkty umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który zebrał największą ilość punktów i przy okazji stracił sporo kilogramów:)
Powodzenia:)
12 sierpnia 2014, 11:56
11.08, 280 pkt, osiem dni bez słodyczy.
12 sierpnia 2014, 20:49
12.08 - 310 pkt :)
13 sierpnia 2014, 10:05
12.08, 310 pkt.
13.08, 340 pkt.
Edytowany przez 13 sierpnia 2014, 23:12
14 sierpnia 2014, 17:20
12.08.2014 /280+30/ 310 (9/3)
13.08.2014 /310+30/ 340 (10/3)
14.08.2014 /340+30/ 370 (11/3)
Edytowany przez Monijka30 14 sierpnia 2014, 17:26
16 sierpnia 2014, 10:50
14.08, 370 pkt.
15.08, 400 pkt.
12 dni bez słodyczy.
27 sierpnia 2014, 18:31
u mnie się posypało... jem słodkie jak głupia...
Ale na następną akcję się piszę!
Może by tak we wrześniu prócz akcji, założyć takie słodyczowe wyzwanie? W poście pierwszym podać link do wyzwania, a w opisie wyzwania, podać link do akcji. Może wtedy nazbierałoby się więcej chętnych i mobilizacja też byłaby większa.
Co Wy na to?