Temat: 25 kg mniej

Cześć, mam na imię Ania i mam zamiar schudnąć 25kg.

Wiem, że mi się uda. Jestem mocno zdeterminowana. Dwa lata temu udało mi się schudnąć 16 kg na diecie niskowęglowodanowej, zaleconej przez lekarza. Chudłam około 1,5 kg na tydzień. Nie ćwiczyłam. W mijającym roku zaczełam ćwiczyć i uwazać co jem, zgubiłam kolejne kg, ale niestety od tamtego momentu przybrałam je na nowo. Wiem dokładnie co powinnam robić, żeby osiągnąć wyznaczony cel. Nie będzie łatwo. Na pewno będę miała chwile kryzysu i załamań, ale... dam radę. Muszę ;)

Na początku kwietnia czeka mnie operacja i do niej chciałabym ważyć chociaż 89 kg (zaczynałam wczoraj z wagą 100kg, dziś jest 99,8 kg)

Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy ważyłam mniej niż 90kg. Pewnie jakieś 3-4 lata temu ... albo i dalej...

Mimo, że mam silną motywację, czasem będę potrzebowała wsparcia, dlatego tu jestem :) A może któraś z Was ma równie wiele kg do zrzucenia i się przyłączy ? :)

Ja powoli tracę świąteczno-noworoczne kilogramy. Jeszcze 2 i będzie waga paskowa.
Pasek wagi
okazuje się że w tym roku czekają mnie 3 imprezy takie tańczone- wesele, 50 urodziny i jakaś okrągła rocznica ślubu. Więc muszę się wziąć ostro do roboty. Muszę ślicznie wyglądać na każdej z nich!!! Pierwsza impreza już 14 kwietnia.... kolejna w czerwcu, a kolejna chyba we wrześniu!! nie wspomnę o wszystkich imieninach i urodzinach..
Mam motywację: dobrze wyglądać w kwietniu- dokładnie 14 kwietnia- z wagą 66 :P
w czerwcu- 23---->  62
lipiec-sierpień---> wakacje  60
wrzesień 58

Uda się? TAK!!! musi się udać!!! 
Jak na razie udało się zejść do wagi 71,8 :) do końca miesiąca musi być 69,9 :)

Trzymajcie kciuki!!! 

Pozdrawiam!!! i zaglądać mi tu częściej!!

Jalosia, gratuluje powrotu do wagi paskowej :) dzielna dziewczyna :P

Buziaki

ratunku wieloryb potrzebuje motywacji już widać ze mi przybyło co nie co waga  powyżej 70 kg RATUJCIE SUCHARY BO ZGINĘ POMOCY PROSZĘ O ZŁOTY ŚRODEK PEWNIE POWIECIE MŻ
Ciągle coś podjadam nie mam już motywacji  co dzień jak z grzeszę to mówię a od jutra i tak codziennie
bobek opanuj sie! pomysl ile Cie wysilku kosztowalo schudniecie!! do roboty kochana!!!
WIŚTA WIO ŁATWO POWIEDZIEĆ OPANUJ SIĘ
kochana, wspólnie damy radę :):) no nie smutaj się już :* głowa do góry!! ja już 1,5 kg zrzuciłam :):) jupi jupi :P
a jak to zrobiłaś że 1,5 kg poszło  wdół
no i nie,ma was i brak motywacji dalszej do działania
Bobek paszcza na kłódkę i nie podjadaj.
łatwo powiedzieć a sama wciąż mielę szczęką :p Ja muszę sobie na lodówkę nakleić napis: Za 4tygodnie masz bal, przestań żreć!! I na szafkę ze słodyczami tyz taki napisik się przyda
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.