Temat: Walka od nowego roku! ktoś ze mną?

Dieta przerwana dawno, teraz walka z kompulsami. Do końca roku wiem, że się z moją silną wolą nie pozbieram. W dodatku święta..

Dlatego chcę zacząć od samego początku od nowego roku. Ładnie elegancko wziąć się w garść i na wiosnę, później lato pokazać piękne ciało. Jeżeli ktoś jest chętny do wspólnej walki o zgrabną sylwetkę od nowego roku to zapraszam!

Ja się z chęcia dołączę. Jestem w podobnej sytuacji, walczę z kompulsami i trudno mi jest się teraz pozbierać... Jaką masz zamiar stosować dietę?
ja z miłą chęcią sie przyłącze ;) a ile masz w planach do zrzucenia? ;)
Bardzo chetnie sie przylacze.Nie wiem juz poraz ktory postanawiam zrzucic nadmiar kilogramow,ale moze tym razem sie uda.......

ja także się chętnie przyłącze,mam nadzieje,że z wami mi się uda;)

Ja również zacznę odchudzanie od nowego roku:)

Planuję zrzucić tyle co na pasku do wakacji już na 100% i głównie przez ćwiczenia, ograniczenie słodyczy i nie podjadanie:)

Ja się dołączę. Jestem z Tobą, ale na jakiej zasadzie będziemy to robić. Jakieś codzienne wpisy, co jedliśmy i co ćwiczyliśmy. Na jakiej zasadzie działamy.
w sprawach diety zawsze mówią, żeby nie odkładać startu tylko kuć żelazo póki gorące!! Czyli zaczynamy od już!!!!!

Ciesze sie ze Was tyle się przyłączyło!:)

Mam nadzieję, że do nowego roku nie przytyję i na tym będzie polegało moje kucie żelaza póki gorące hehe. Nie mam dużo do zrzucenia, bo w sumie jakieś 3kg, ale mi zależy głownie na zmniejszeniu obwodów, wymodelowaniu sylwetki i oduczeniu się jedzenia słodkiego, co już teraz próbuję:D

Podstawą będzie u mnie MŻ oraz ćwiczenia.

Musi się nam udać, by przez lato pokazać piękne smukłe ciałko w bikini!:)

czy jest tu ktoooś?:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.