Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa - cz. 25; 16.06 - 20.07

Ja jadę na ślub kuzyna w sierpniu, ale nie mam zamiaru się ograniczać. Już wolę dzień po głodować, aniżeli pozbawić się tyyyyylu przyjemności <3.

u mnie weselicho w ten weekend, później w następny i ostatnie w tym roku będzie w sierpniu.

Dziewczyny, zniknęłam na weekend. Pojechałam do rodziców, odwiedziłam dziadków i oczywiście babcine jedzenie za bardzo mi smakowało ;) ale to i tak nic, bo wczoraj totalnie przegięłam pałę. Wróciłam do domu, zrobiłam awanturę mężowi, później się popłakałam, i w efekcie po rozmowie wyskoczyliśmy na kolację do Karczmy Warmińskiej, gdzie zamówiliśmy "Michę Mnicha", czyli całą michę mięsiwa. Oczywiście nie zjedliśmy wszystkiego, ale było smacznie i zdecydowanie za dużo jak na kolację.

Tak czy siak postanowiłam zrobić raz jeszcze test ciążowy, bo mojego okresu ni widać ni słychać. Iiiiiii chyba wyjaśniła się przyczyna moich humorów! Jeszcze nie zapeszam, idę do lekarza na dniach, no ale druga krecha pojawiła się na teście :D Cieszę się, ale chyba jeszcze do mnie to nie dochodzi ;)

stubborn_girl wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - niech Ci się marzenia spełniają i łatwo chudnie ;)

hivision - cichaczem gratuluję :)

Ja dzisiaj zalatana, postaram się odezwać potem.

hivision - już Ci zazdroszczę, po wizycie koniecznie daj znać :)

Dziewczyny, jak się trzymacie? - ja siedzę w pracy i jestem taaaaka głodna, a dziś nic sobie nie wzięłam ;/ 

hivision - trzymam kciuki :)

U mnie też weekend wyjazdowy. Byłam na panieńskim - wybawiłam się, wytańczyłam i nauczyłam się tańca brzucha - btw rewelacja, planuję poszukać u mnie w mieście. Żarełko wpadło nie powiem, alko też :) Ale panieńskie jest tylko raz. No i kupiłam sukienkę - dlatego dzisiaj jest już grzecznie, bez słodyczy i podjadania :P

hivision- gratulaje, mimo że jeszcze oficjalnie nie potwierdzone

hivision - no widziałam właśnie na forum Twoje dwie kreseczki, super, gratulacje! :)

co do wesel to mam tak jak stubborn girl, do wesela zawsze trzymam diete, ale na imprezie nie patrzę na kalorie, w koncu takie imprezy są naprawdę rzadko i i tak połowe z tego co zjem to wytancze :) z reszta nikt nigdy nie przytył w jedną noc (chyba:p). Mimo wszystko gratuluje silnej woli tym, którzy trzymają dietę na takich imprezach ;)

hivision13, gratulacje!

hivision13 gratuluję :)! u nas w domu już świętujemy, bo przyjaciółka rodziny wyjawiła nam dziś że jest w 3 miesiącu :)

stubborn_girl sto lat :)! niech Ci się dobrze żyje (i chudnie!) !!!

Moje Drogie, jestem bardzo zawiedziona minionym tygodniem. To dopiero tydzień drugi, powinnyście być pełne wiary i motywacji, a tymczasem taka kicha. Sporo osób nie uzupełniło tabelek, mało kto się zważył, że nie wspomnę, że prawie nikt nie schudł :( Tylko jedna osoba, sweety, przekroczyła 60 pkt. Z taką motywacją, a raczej jej brakiem, to my daleko nie zajdziemy Moje Pani. Jeśli chcemy schudnąć dla siebie, to trzeba się wziąć do ciężkiej pracy.

Podsumowanie nastąpi, jak Basiak uzupełni tabelkę - zawsze ma dużo punktów. Jeśli ktoś dopisze wagę, proszę napisać tutaj, że została dopisana.