Temat: Ostatnie 'od jutra'

Niech dzisiejszy dzień się już skończy. Dzisiejszym wpychaniem w siebie jedzenia, oficjalnie tutaj to wszystko kończę. Chcę wrócić do starych, dobrych nawyków. Nie wyznaczam sobie na razie Bóg wie jakich celów. Chcę wolno, zdrowo i sporo objętościowo - wrócić do starej dobrej mnie. Ktoś ze mną?



Grupa ta nie ma konkretnych założeń. Możemy tu pisać o wszystkim, o tym co jemy, co robimy, jak się czujemy itd. Możemy ustalić jeden dzień na ważenie, w którym to będziemy zdawać relacje czy nas ubyło, czy jesteśmy z siebie zadowolone. Myślałam o sobocie, ewentualnie niedzieli - wszystkie mamy wtedy czas. Co Wy na to? Wszystko do uzgodnienia.


 
Zbieram ekipę i jutrzejszy dzień będzie tym ostatnim 'od jutrem'. Od jutra zabieramy się za siebie. Postanowione.
ja od początku grudnia się w końcu wzięłam za siebie, i chce to kontynuować;)

Dobijam do was. Mam już siebie dość i tego mojego "zapału"...
Super ! Już jesteśmy 3 !

Chciałam wypisać sobie gdzieś to mój żołądek dzisiaj musi strawić, ale żeby siebie niue pogrążać - nie zrobię tego. Istny koszmar. KOSZMAR. Napisałam sobie plan na jutro i wprost nie mogę się doczekać !

Come on dziewczyny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.