- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2014, 15:37
No to dziewczyny zaczynamy działać w grupie :) Najważniejsze jest postawienie celu. Mój jest osiągnięcie 63 kg- 13 kg do końca lipca. Przyłączcie się do mnie :)
15 maja 2014, 11:25
po polsku z tureckim akcentem.suuuper :)
15 maja 2014, 12:05
a powiem Ci, że on nawet perfekcyjnie potrafi powiedzieć wszystkie ,,ś, ć, ź,ż''... jedyne co sprawia mu trudność to imię Asia :D
15 maja 2014, 12:30
a może ma jakieś polskie korzenie :)?
15 maja 2014, 14:57
Ale zdolny ten chłopiec! Tyle języków żeby znać w tym wieku, coś wspaniałego. Ja sama chciałabym znowu swobodnie porozumiewać się po angielsku, a tu tyle języków..i to jeszcze polski, który podobno jest strasznie trudny dla obcokrajowców. Też nie chciałabym go wypuścić ;)
A ja jednak mam anginę, udało mi się dzisiaj dostać do lekarza i niestety antybiotyk. Mam też płyn do płukania gardła ale w moim przypadku to jest chyba niewykonalne. Po prostu nie potrafię tego zrobić. Każda próba kończy się odruchem wymiotnym i strasznym kaszlem. W sobotę jadę z narzeczonym do Krakowa na uczelnię i mam skrytą nadzieję na małe zakupy ;P a w poniedziałek idę do pracy..co prawda to tylko zastępstwo awaryjne do sklepu odzieżowego, ale lepsze to niż nic. Tak się czasami zastanawiam po co ja te studia kończyłam i 5 lat wydawałam kasę na coś, co teraz nieraz niestety mi bardziej przeszkadza niż pomaga w znalezieniu jakiejkolwiek pracy.
Mam też ambitny plan pojeździć dzisiaj na rowerze. Wczoraj czułam się tragicznie, a dzisiaj przez to, że troszkę się rozruszałam wizytą u lekarza i u kosmetyczki to czuję, że wieczorkiem dam radę troszkę kcal spalić ;)
15 maja 2014, 15:26
A nawet nie wiem. Rodzice i dziadkowie to na 100 % pochodzą z Turcji, tyle się mi już udalo dowiedzieć :D
Oj zojka nie zazdroszczę. Ja nie nawidzę anginy. Mogę mieć okropny kaszel, gorączkę, katar ale anginy nie zniosę.
To życzę abyś ten jakże ambitny plan spelniła a ja lecę się zabrać za obiad ; ))
15 maja 2014, 16:00
wróciłam z pracy i wcinam ryż z jajkiem, szpinakiem i kilkoma plasterkami salami;p
okazuje się, że ten autobus, którym miała jechać moja mama (zastępczy za pociąg) faktycznie jedzie 8 godzin, ale za to koleżanka mamy sprawdziła PKS i autobus wyjeżdża 2 godziny później a przyjeżdża 15 minut później tak więc godzina i 45 min mniej jazdy, nie wiem którędy tamten będzie jechał, w każdym razie mama wybrała ten co jedzie krócej.
pogoda jest tragiczna, wieje, pada, jest szaro buro i w ogóle bez sensu więc za jakąś godzinkę może poćwiczę a później odkurzę i schowam z młodym zabawki, żeby mieszkanie wyglądało jako tako :))
miłego popołudnia życzę :)
15 maja 2014, 22:06
o chyba padnę, myślałam, że już dzisiaj nie poćwiczę, bo wysprzątałam mieszkanie prawie na tip-top i zrobiła się 21 z hakiem, ale przeciągnęłam orbitreka do kuchni i wycisnęłam pół godziny jeszcze :D przynajmniej pójdę spać bez wyrzutów sumienia :)))
uciekam zjeść kolację, wziąć prysznic i czekać na mamę :)
dobranoc
16 maja 2014, 16:35
zojka88 to kuruj się żebyś na ten sobotni wyjazd była zdrowa. A jakie studia skończyłaś że niby przeszkadzają w znalezieniu pracy?
sandrusiaaX to w takim razie jest po prostu zdolny :)
need_for_motivarion to gratulacje zapału :)
16 maja 2014, 19:14
Hej kobiety, Jak mija dzionek? Ja zaraz pomykam zrobić na kolacje sałatkę grecką, a póżniej biorę się za trening....a co mi się nie chceeee
16 maja 2014, 20:10
mama przyjechała, młody rano mało nie padł ze szczęścia, po południu byliśmy na cmentarzu u jej kuzyna, który umarł we wtorek no i z obowiązków to chyba tyle, jutro w planach sernik, ryba na parze, zakupy, wizyta u teściowej no i licho wie co jeszcze. Wszystko zależy od pogody.
Teraz czas na whisky z colą i cytryną a później do spania bo już padam na ryjek po całym dniu ;/
Treningu dzisiaj brak, muszę się najpierw wyspać.
Dobranoc:)