- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 kwietnia 2014, 19:59
Witam!
Zakładam to forum dla wszystkich, którzy:
- potrzebują wsparcia w odchudzaniu i różnych innych sytuacjach
- lubią sobie czasem od tak po prostu popisać w necie
- maja ochotę na zwykle pogaduchy
- zapraszam wszystkich chętnych Norgusia :-)
7 października 2014, 22:01
Witam! :)
Ach, jestem tutaj nowa i za bardzo nie wiem od czego zacząć, może od tego, że ostatnio zażarłam tak smutki, że urosłam troszeczkę, ale wciąż nie potrafię znaleźć odpowiedniej motywacji i po paru dniach wszystko idzie na marne :(, szukam koleżanki, która również jak ja potrzebuje duchowego wsparcia i razem zrzucimy zbędne kilogramy raz na zawsze!! :))
7 października 2014, 22:14
Wiatj Weronorge;-) Dobrze trafiłaś! my się próbujemy nawzajem motywować, kontrolować i wspierać czyżbyś mieszkała w Norwegi?
7 października 2014, 22:51
Witam :) Co za zbieg okoliczności, przypuszczam, że Ty też mieszkasz w Norwegii, ja od niedawna, nick taki, bo wszystko było zajęte ;)
Najgorsze w odchudzaniu są początki, kiedy to w ogóle nie widać efektów. :(
Na razie robię brzuszki, ale to za mało. Od jutra przysiady, no i właśnie co jeszcze? Staram się spacerować, ale ostatnio pogoda jest dosc hmm niebezpieczna. Od jutra takze zero slodyczy, przekasek i produktów macznych (chleb, makaron?) i woda, bede pic duzo wody.
Strasznie źle czuję się w moim ciele, czuję to co odstaje i ech, wstydzę się siebie. Nie ma tragedii, ale jednak moje samopoczucie nie jest najlepsze. do swiat chciałabym schudnąć 7 kg czy jest to realne?
8 października 2014, 19:22
heika....tez mieszkam w Norwegi Brzuszki i przysiady są dobre na wyrzeźbienie sylwetki...a na odchudzanie to raczej ćwiczenia cardio... częste posiłki 5 raz dziennie, małe porcje....do tego aktywność fizyczna i na pewno efekty przyjdą tylko czasu potrzeba!
8 października 2014, 22:41
Podstawa to ruszać się i ograniczyć jedzonko. Bez podjadania, słodyczy i alkoholu a efekt sam przyjdzie. Witaj Weronorge, ile ważysz?
9 października 2014, 09:19
witam wszystkich ....wracam po dłuuuugiej nieobecności...no i jakżeby inaczej , wracam z niechcianym nadbagażem ...
czyli jednym zdaniem ...zaczynam od nowa :D
10 października 2014, 19:01
nie ma to jak , gdy towarzysze doli i niedoli przyjmują Cie z otwartymi rękami :D
a motywacji trochę będzie , w przyszłym roku szykuje mi się ślub chrześnicy...pasowałoby się jakoś godnie zaprezentować ,ślub będzie na wiosnę, więc" zimowa opona " nie za bardzo pasuje ...choć tak szczerze powiedziawszy to ona jest letnia , ale chyba z monster truck-a ....hahahh
15 października 2014, 15:56
Chciałam skrobnąć coś, ale z komórki i się nie udało.
Jak dziewczyny Wam idzie? ja podjadłam w weekend normalnie (gołąbki, placek ziemniaczany itp.) i waga spada ;) Dzisiaj mam 0,5 kg mniej . Zaraz się okaże, ze to jest sposób - żeby jeść więcej i wtedy zadziała, bo u mnie już od około miesiąca na podobnym poziomie.
16 października 2014, 09:25
melduje się dawno niezaglądająca tutaj przyszła anorektyczka. Tym , którzy nie czytają mojego pamiętnik uprzejmie wyjasniam, że zostałam zaszczycona mailem z Vitalii ze specjalną propozycją dla mnie czyli : wyzwanie - 40kg do czerwca 2015(???) Przy mojej obecne wadze ok.63 na pewno nie dociągnę do tych 40-u. To może zawczasu pożegnam się z Wami ;)))) A na poważnie, z frontu odchudzania - właśnie udało mi się zaliczyć spadek (od poniedziałku dieta idealna)PO 2 miesiącach w miejscu lub lekko w górę, w końcu coś się ruszyło i dziś waga łaskawie pokazała 63,1. Pozdrawiam Serdecznie ;))))